Kilka dni temu Jerzy Owsiak poinformował, że otrzymuje groźby. „Groźby bardzo konkretne, z bombą w tle i utylizacją mojej osoby. Szczucie w wykonaniu Telewizji Republika i wPolsce24 podobne do tych manipulacji i szczucia skierowanego w stronę Pawła Adamowicza, a wiemy, jak to się skończyło” – napisał szef WOŚP na Facebooku.
Krzysztof Gawkowski o „szczuciu” na WOŚP. „Żadnej tolerancji dla hejtu”
W środę 8 stycznia policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o kierowanie gróźb karalnych pod adresem Owsiaka. 71-latek przyznał się zarzucanego mu czynu, złożył wyjaśnienia i wyraził ubolewanie.
– To nie jest żadna nowość, że PiS, politycy PiS-u, ale i wspierające ich różne organizacje, dzisiaj również telewizje, które jawnie wpływają na to, jaki obraz kształtują o dzisiejszej opozycji, szczują na Jurka Owsiaka i WOŚP. Robią to z premedytacją, bo uważają, że to jest taki wróg, którego łatwo osłabić – powiedział Krzysztof Gawkowski na antenie TVN24. Jak podkreślił minister cyfryzacji, wystarczy jednak odwiedzić jakikolwiek szpital powiatowy czy przychodnię w Polsce, a na sprzęcie medycznym będą widoczne serduszka WOŚP.
Gawkowski o Telewizji Republika. „Powinniśmy mówić o cofnięciu koncesji”
– Jestem bardzo dumny z tego, jak zachował się Jerzy Owsiak. Bo to pokazuje, że nie ma żadnej tolerancji dla hejtu, żadnej tolerancji dla ludzi, którzy to robią, ale i konsekwencje powinny być mocne, a na pewno w przypadku Telewizji Republika, bo takie zachowania wprost wskazują, że powinniśmy mówić o cofnięciu koncesji – ocenił Krzysztof Gawkowski w programie „Jeden na jeden”. – Osoba, która szczuła i wygłaszała groźby w stosunku do Jurka Owsiaka powiedziała, że była zainspirowana tym, co usłyszała w Telewizji Republika – dodał minister cyfryzacji.