Co się dzieje: Z nowego sondażu przeprowadzonego w dniach 22-23 listopada przez IBRiS dla Onetu wynika, że Polacy darzą największym zaufaniem Andrzeja Dudę. Prezydent uzyskał 42,7 proc. głosów ankietowanych (28,7 proc. zdecydowanie mu ufa, 14 proc. raczej ufa). Tym samym po blisko półrocznej przerwie powrócił na pierwsze miejsce rankingu zaufania do polityków. Kolejne miejsca z zaufaniem na poziomie 42,5 proc. oraz 41,6 proc. zajęli Rafał Trzaskowski i Donald Tusk.
Poza podium znalazł się marszałek Sejmu: Szymon Hołownia jeszcze na początku roku bił rekordy popularności z zaufaniem na poziomie nawet powyżej 54 proc. W czerwcu polityk osiągnął spektakularny spadek. Wówczas jego wynik wynosił jedynie 35,9 proc. W aktualnym sondażu zaufanie do marszałka Sejmu zadeklarowało 41 proc. ankietowanych.
Jedyna kobieta w rankingu: Warto zwrócić uwagę na wzrost zaufania do ministerki pracy Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Aktualnie z wynikiem na poziomie 34,6 proc. (wzrost o 6 pkt proc.) polityczka Lewicy osiągnęła swój najlepszy rezultat od listopada 2023 roku, kiedy zaczęła być uwzględniana w rankingu.
Nowy lider na prawicy: Z miesiąca na miesiąc poprawia się wynik Krzysztofa Bosaka. Polityk Konfederacji cieszy się zaufaniem 32,7 proc. ankietowanych. Tym samym zajmuje ósmą pozycję, wyprzedzając m.in. Daniela Obajtka, Jarosława Kaczyńskiego czy swojego partyjnego kolegę Sławomira Mentzena. Kandydat Konfederacji na prezydenta zajmuje w rankingu 15., przedostatnie miejsce.
Nowa twarz: W rankingu po raz pierwszy pojawił się prezes IPN Karol Nawrocki. Kandydat na prezydenta popierany przez PiS znalazł się na ostatnim miejscu. Według danych sondażu ufa mu jedynie 14 proc. badanych. 32,1 proc. zadeklarowało wobec niego nieufność, a 46,2 proc. stwierdziło, że w ogóle go nie zna. Ten wynik przekłada się także na aktualne sondaże prezydenckie. Według badania United Surveys przeprowadzonego na zlecenie WP w pierwszej turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski (KO) uzyskałby 40,4 proc., a Karol Nawrocki (PiS) – 24,5 proc. W drugiej turze z kolei na kandydata KO głosowałoby 55,9 proc. respondentów, a na Nawrockiego jedynie 33,7 proc.
Przeczytaj także: „Karol Nawrocki zachwala swoje umiejętności. 'Wiele spraw w języku angielskim już dla Polski załatwiłem'”.
Źródła: Onet, Gazeta.pl