W uzasadnieniu złożonego w piątek projektu podano, że dąży on „do częściowej dekryminalizacji przerywania za zgodą kobiety jej ciąży z naruszeniem przepisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży oraz dekryminalizacji pomocy w samodzielnej aborcji poprzez zmiany w Kodeksie karnym„.
To kolejna próba złagodzenia prawa aborcyjnego w Polsce. W połowie lipca Sejm nie uchwalił nowelizacji Kodeksu karnego, również autorstwa Lewicy, dotyczącej częściowej dekryminalizacji dokonania aborcji. Zakładał on uchylenie dwóch przepisów art. 152 Kk, mówiących o karze trzech lat więzienia za przerwanie ciąży w przypadkach, których nie dopuszcza ustawa, oraz nakłanianiu do tego czynu.
Nowy projekt ws. przerywania ciąży. Podpisy także z Trzeciej Drogi
Projekt wprowadzał też kary ograniczenia wolności lub więzienia do lat pięciu w przypadku aborcji, gdy ciąża trwa dłużej niż 12 tygodni. Dekryminalizował on dokonanie aborcji powyżej 12. tygodnia ciąży w przypadku stwierdzenia poważnych wad płodu, grożących życiu i zdrowiu kobiety.
Po nieudanym głosowaniu w izbie niższej przewodnicząca klubu Lewicy Anna Maria Żukowska zapowiedziała, że posłowie po raz drugi złożą projekt w tej sprawie. Pod nowym projektem noweli podpisał się cały klub Lewicy, część posłów klubu KO oraz czworo posłów Polska 2050-Trzecia Droga (Ewa Szymanowska, Elżbieta Burkiewicz, Adam Luboński i Aleksandra Leo) oraz posłanka Agnieszka Kłopotek jako jedyna z PSL-Trzecia Droga.
Katarzyna Kotula: Koalicja umówiła się, że wzmocni prawa kobiet
Głos w tej sprawie zabrała minister ds. równości Katarzyna Kotula z Lewicy. Podziękowała posłom i posłankom Polski 2050, KO i Agnieszce Kłopotek z PSL za poparcie projektu zmian w prawie. „Zgodnie z umową koalicyjną wzmocnienie praw kobiet jest 'kluczowym obszarem działań koalicji'” – zauważyła.
We wpisie na platformie X zacytowała następnie zapis z umowy, jaką zawarła Koalicja 15 Października: „Unieważnimy wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Kobiety mają prawo decydowania o sobie”. „Czas wdrożyć nasze wspólne ustalenia kolacyjne w życie i zmienić prawo, tak aby chroniło ono kobiety, ich najbliższych a także lekarzy, którzy pomagają kobietom” – skwitowała Kotula.
