Propozycja Macrona: Prezydent Francji na początku marca wygłosił specjalne orędzie do narodu. Stwierdził w nim między innymi, że chce otworzyć debatę nad rozszerzeniem francuskiego parasola nuklearnego na europejskich partnerów. Podkreślił, że „cokolwiek by się nie działo, decyzja [o użyciu tej broni – red.] zawsze była i pozostanie w rękach prezydenta Francji”. W kontekście wojny w Ukrainie Macron stwierdził, że USA zmieniły stanowisko. – Chcę wierzyć, że pozostaną u naszego boku, ale musimy być gotowi, jeśli tak się nie stanie – zaznaczył.
Łukaszenka reaguje: Do tego pomysłu odniósł się w czwartek białoruski przywódca. – Lepiej niech się martwią o to, by nie stracić parasola nad Francją, zamiast trzymać go nad całą Europą. To po pierwsze. Po drugie może rozważyliby rozszerzenie swojego „parasola” przynajmniej na Niemcy lub, innymi słowy, podzielenie się bronią nuklearną z Niemcami, ich odwiecznym historycznym wrogiem. Na razie są ze sobą w pokoju. Ale kto wie. Mają do siebie wiele pretensji i żalów. To samo dotyczy Polaków i Niemców. Jest tam wiele sprzeczności – powiedział Łukaszenka w rozmowie z dziennikarzami.
Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Prezydent Francji wygłosił specjalne orędzie do narodu. Zastąpią USA? Macron o parasolu nuklearnym”.
Źródło: BelTA
