Gdzie jest Marcin Romanowski: Według informatora „Gazety Wyborczej” służby, które są odpowiedzialne za poszukiwania byłego wiceministra sprawiedliwości, zdołały go już namierzyć. Ma on przebywać za granicą i dlatego potrzebny jest Europejski Nakaz Aresztowania (ENA). – We współpracy z miejscową policją miejsce, w którym przebywa, jest stale monitorowane. Znamy każdy jego ruch – mówi źródło dziennika.
Ustalenia ws. Marcina Romanowskiego: Z kolei jak dowiedziała się Wirtualna Polska, telefon byłego wiceministra sprawiedliwości ostatni raz logował się w Gilowie w powiecie biłgorajskim (woj. lubelskie). To drugie – po Warszawie – miejsce zamieszkania poszukiwanego oficjalnie wskazane w liście gończym. Dziennikarze portalu dotarli do domu, gdzie miał mieszkać Romanowski. Na drzwiach była kartka z dwoma numerami telefonu. Jeden z nich należał do Anny Mamony-Szymańskiej, która startowała z komitetu burmistrza Andrzeja Koziny, współpracującego z Romanowskim. – Mieliśmy pusty dom do wynajęcia, daliśmy ogłoszenie i po prostu wynajęliśmy – powiedziała kobieta. Drugi do Krzysztofa Mielki, którego także wspierał polityk PiS w wyborach do Rady Gminy Goraj. Odmówił jednak odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
Co przekazała prokuratura: W środę (18 grudnia) rzecznik Prokuratury Krajowej przekazał, że otrzymano „informację uprawdopodabniającą, że (Marcin Romanowski – red.) przekroczył granicę i przebywa na terenie jednego z krajów Unii Europejskiej”. – To podejrzenie było dla nas wystarczające do tego, aby skierować do sądu wniosek o wydanie ENA – dodał prok. Przemysław Nowak. Tę informację przekazał także Dariusz Korneluk, szef PK. – Nie ma go w kraju (…). Robimy wszystko, by podejrzany trafił przed polski wymiar sprawiedliwości – mówił w radiowej Trójce.
Więcej o poszukiwaniach Marcina Romanowskiego przeczytasz w tekście: Czy obrońca Romanowskiego może powiedzieć, gdzie jest? Adwokat wyjaśnia
Źródła: Gazeta Wyborcza, Wirtualna Polska, Polskie Radio
