Meksykański minister spraw zagranicznych Juan Ramon de la Fuente poruszył temat migracji i bezpieczeństwa w swojej pierwszej oficjalnej, „bardzo serdecznej” rozmowie telefonicznej z nowym sekretarzem stanu USA Marco Rubio – poinformowała w środę dziennikarzy prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum.

Prace przy granicy z USA

Obozy namiotowe w Ciudad Juarez, zdolne pomieścić dziesiątki tysięcy osób, mają powstać w ciągu kilku dni – przekazał we wtorek przedstawiciel władz miasta Enrique Licon. Określił te prace jako „bezprecedensowe„.

Łącznie rząd Meksyku planuje konstrukcję obozów i ośrodków przyjmowania migrantów w dziewięciu miastach w północnej części kraju. Władze zapewnią migrantom żywność, tymczasowe schronienie, opiekę medyczną i pomoc w wyrobieniu dokumentów tożsamości – wynika z rządowego dokumentu zatytułowanego „Meksyk bierze cię w objęcia” (ang. The Mexico Embraces You).

Bez dokumentów może być 5 mln Meksykanów w USA

Trump zapowiedział największą w historii USA akcję deportacji imigrantów bez uregulowanego statusu i wydalenie z kraju milionów takich osób. Według meksykańskiego think tanku El Colegio de la Frontera Norte (COLEF) w Stanach Zjednoczonych przebywa bez wymaganych dokumentów prawie 5 mln Meksykanów.

Władze Meksyku twierdzą, że są przygotowane na możliwość masowej deportacji, ale niezależni komentatorzy mają co do tego wątpliwości; obawiają się, że środki podejmowane przez Trumpa mogą szybko doprowadzić do przeciążenia przygranicznych miast – podał Reuters.

Biorąc pod uwagę słabe prognozy wzrostu gospodarczego w tym roku, Meksyk może mieć trudności z wchłonięciem milionów obywateli deportowanych z USA, a spadek przekazów pieniężnych od Meksykanów w Stanach Zjednoczonych może wywołać „poważne zakłócenia ekonomiczne” na niektórych obszarach – ocenił emerytowany wykładowca Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego Wayne Cornelius.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.