Co oświadczyła Maria Zacharowa? „Eksplozje gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 są rażącym aktem międzynarodowego terroryzmu” – oceniła rzeczniczka MSZ w drugą rocznicę tych wydarzeń. Przekazała, że Rosja „oficjalnie złożyła roszczenia przedsądowe przeciwko Niemcom, Danii, Szwecji i Szwajcarii, a także zapowiedziała przekazanie sprawy do sądu oraz do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, jeśli sprawa nie zostanie wcześniej rozwiązana. Według polityczki Szwajcaria nie próbowała prowadzić śledztwa w tej sprawie, a Dania i Szwecja je ograniczyły, „nie publikując żadnych wyników”, z kolei Niemcy nie informowały „o żadnych pozytywnych wynikach śledztwa”. 

Zobacz wideo Timing doniesień o udziale Ukrainy w wysadzeniu Nord Streamu może nie być przypadkowy

Zacharowa uderza w Tuska: Rosyjska ministerka zwróciła też uwagę, że nakazy aresztowania wydane w tej sprawie przez Berlin „nie zostały wykonane”. Z tego powodu jeden z podejrzanych miał rzekomo przebywać w Polsce, a następnie uciec do Ukrainy. „Polski premier Donald Tusk bezwstydnie deklaruje, że wszystkich, którym zależy na śledztwie, 'trzeba uciszyć'” – uznała Zacharowa.

Słowa Donalda Tuska: W sierpniu polski premier odniósł się do słów byłego szefa niemieckiego wywiadu Augusta Hanninga, który oskarżył Polskę o współpracę z Ukrainą w sabotażu. Kijów i Warszawa zaprzeczają tym zarzutom. Napisał wówczas w serwisie X: „Do wszystkich inicjatorów i patronów Nord Stream 1 i 2. Jedyne co powinniście dzisiaj zrobić, to przeprosić i siedzieć cicho„.

Więcej na ten temat: „Tusk w ostrych słowach o Nord Stream. Siewiera: Złe wieści dla adresatów”.

Źródła: Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej, IAR

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.