Co się stało? W poniedziałek 25 listopada dwa rosyjskie myśliwce SU-27 przechwyciły dwa amerykańskie bombowce B-52 Stratofortress w pobliżu Królewca nad Morzem Bałtyckim – poinformowała agencja Reutera. Według doniesień portalu Iltalehti symulowały one wystrzelenie rakiet i bomb w fińskiej przestrzeni powietrznej w sposób charakterystyczny dla sytuacji wojennej. Po przechwyceniu maszyny nie zmieniły zaplanowanego schematu lotu.

Znaczenie ćwiczeń: Amerykańskie bombowce przebywały w regionie Morza Bałtyckiego w celu ćwiczenia z sojusznikiem NATO – Finlandią. – Misja realizowana przez eskadrę bombową jest dowodem naszego niezachwianego zaangażowania na rzecz naszych europejskich sojuszników i partnerów. Razem zbudujemy silniejsze i bardziej strategiczne relacje, które zwiększą bezpieczeństwo i stabilność w regionie – poinformował dowódca Sił Powietrznych USA w Europie i Afryce generał James Hecker cytowany przez Iltalehti.

Zobacz wideo Szkolenie żołnierzy NATO w Finlandii. Stacjonują 100 kilometrów od granicy z Rosją

Niebezpieczne maszyny: Bombowce strategiczne służą do prewencyjnego odstraszania wojskowego NATO. Jak podkreślili dziennikarze, są one zdolne do przenoszenia broni nuklearnej i wystrzelenia 20 rakiet manewrujących w jednym locie. Ponadto B-52 mogą ostrzeliwać cele z odległości setek kilometrów.

Więcej informacji na temat NATO znajduje się w artykule: „Rosyjska armia większa niż dwa lata temu. Apel admirała NATO: Przygotujcie się na scenariusz wojenny”.

Źródła: Iltalehti, agencja Reutera

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.