Niemieckie media informują o niecodziennej decyzji operatorów energetycznych – w obliczu deficytu energii ze źródeł odnawialnych uruchomiono wszystkie dostępne elektrownie węglowe. Pochmurna pogoda, gęsta mgła i ograniczona produkcja energii z instalacji wiatrowych i słonecznych zmusiły Niemców do sięgnięcia po rezerwowe moce.

Działania kryzysowe niemieckiej energetyki

Lausitz Energie Mining AG (Leag), jeden z największych operatorów energetycznych w Niemczech, ogłosił pełne uruchomienie jednostek węglowych. Celem tych działań jest zapewnienie stabilności dostaw energii w okresie zwiększonego zapotrzebowania. Jak podkreśla rzecznik spółki Thomas Lehmann, decyzja ta była konieczna, by utrzymać stabilność niemieckiej sieci energetycznej.

Według doniesień niemieckiej prasy, obecna sytuacja stanowi poważne wyzwanie dla długoterminowej polityki energetycznej kraju, która zakłada eliminację węgla jako źródła energii. „Napięta sytuacja zmusiła operatorów do uruchomienia rezerwowych mocy wytwórczych, mimo że stoją one w sprzeczności z celami klimatycznymi” – zauważają analitycy.

Kryzys energetyczny odbija się na cenach

Nieoczekiwany deficyt energii ze źródeł odnawialnych wywołał również gwałtowny wzrost cen na niemieckim rynku energii. Według mediów, cena prądu na giełdzie osiągnęła rekordowy poziom tysiąca euro za megawatogodzinę. Sytuacja ta wpływa negatywnie zarówno na przemysł, jak i gospodarstwa domowe, które muszą zmierzyć się z drastycznie wyższymi rachunkami.

Eksperci podkreślają, że obecne problemy nie są jednorazowym incydentem. „Okresy niedoboru energii odnawialnej zdarzają się coraz częściej, szczególnie w zimowych miesiącach, gdy dni są krótkie, a produkcja z fotowoltaiki i wiatru znacząco spada” – podkreślają analitycy rynku.

Kontrowersje wokół decyzji

Decyzja o reaktywacji węglowych bloków energetycznych wywołała szeroką dyskusję w Niemczech. Zwolennicy podkreślają konieczność utrzymania konwencjonalnych źródeł energii jako zabezpieczenia w sytuacjach kryzysowych. Krytycy natomiast wskazują na sprzeczność z niemiecką strategią odchodzenia od węgla i emisji CO₂.

Lausitzer Rundschau, jedno z niemieckich mediów, cytuje operatora Leag: „Uruchomienie wszystkich mocy wytwórczych jest kluczowe dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju”. Jednak decyzja ta podważa wizerunek Niemiec jako lidera transformacji energetycznej w Europie.

Wnioski z kryzysu

Obecna sytuacja unaocznia potrzebę elastycznego podejścia do zarządzania źródłami energii w Niemczech. Chociaż odnawialne źródła energii są filarem polityki klimatycznej kraju, nie są one jeszcze w stanie zapewnić pełnej stabilności systemu. Reaktywacja elektrowni węglowych pokazuje, że pomimo ambitnych celów, Niemcy nadal muszą polegać na konwencjonalnych źródłach energii w krytycznych momentach.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.