
W skrócie
-
Złodzieje włamali się do skarbca kasy oszczędnościowej w Gelsenkirchen, wywiercając dziurę w ścianie.
-
Kradzież odkryto dopiero po włączeniu alarmu przeciwpożarowego w poniedziałek rano.
-
Policja poszukuje świadków i zabezpiecza ślady, a wartość łupu na razie nie jest znana.
Do nietypowego włamania doszło w okresie świątecznym w Gelsenkirchen w zachodnich Niemczech. Złodziejom udało się dostać do skarbca lokalnej kasy oszczędnościowej. O całym zdarzeniu poinformowała policja.
Kradzież odkryto w poniedziałek rano, kiedy w budynku rozdzwonił się alarm przeciwpożarowy. Wezwane na miejsce służby nie odkryły jednak ognia, a gigantyczną dziurę w ścianie, prowadzącą prosto do skarbca.
Niemcy. Włamanie w Gelsenkirchen. Złodzieje przewiercili się do skarbca
Złodzieje prawdopodobnie wykorzystali okres świąteczny i towarzyszący mu spokój, aby przeprowadzić śmiałe włamanie. Jak podejrzewa policja, do budynku kasy oszczędnościowej dostali się od strony parkingu.
Włamywacze następnie przedostali się do piwnicy i z użyciem gigantycznego wiertła przebili się przez oddzielającą ją od skarbca ścianę. Zakres kradzieży nie jest na razie znany. Śledztwo w tej sprawie rozpoczęła lokalna policja.
„Trwa między innymi zabezpieczanie śladów i poszukiwanie potencjalnych świadków, którzy w ostatnich dniach słyszeli podejrzane odgłosy lub coś zauważyli” – czytamy w komunikacie funkcjonariuszy.











