Doniesienia o spotkaniu przekazał w piątek Roderich Kiesewetter, polityk opozycyjnej CDU. Jak napisał w serwisie X, „coraz więcej wskazuje”, że Olaf Scholz pojedzie do Rosji jeszcze przed wyborami parlamentarnymi w Niemczech. Głosowanie zaplanowano na 23 lutego.

Do doniesień o spotkaniu z Władimirem Putinem kanclerz Niemiec Olaf Scholz odniósł się podczas zamkniętego posiedzenia SPD. – To fałszywe twierdzenia, są wielce nieprzyzwoite – mówił, cytowany przez niemiecki portal RND.

„Scholz powiedział, że nie ma żadnych dowodów, że takie spotkanie było w ogóle rozważane. Dlatego oburzenie z powodu tych spekulacji jest uzasadnione” – podaje RND. 

Niemcy. Polityk opozycji: Olaf Scholz spotka się w Władimirem Putinem

Kiesewetter we wpisie podkreślił ponadto, że „wszelkie negocjacje i porozumienia, które będą zawierane w obecnej sytuacji, godziłyby w interesy Ukrainy i de facto oznaczałaby jej poddanie”. Zaznaczył, że „nie można zaakceptować relacji z Moskwą”. 

Polityk nie podał żadnych dowodów, które potwierdzałyby jego słowa. Zaznaczył tylko, że także w marcu ma odbyć się spotkanie Trumpa i Putina. 

„Haniebne i perfidne”. Polityczna burza w Niemczech

Wcześniej w piątek i w sobotę politycy SPD zdementowali doniesienia Kiesewettera. Sekretarz generalny partii Matthias Miersch ocenił, że spekulacje są „haniebne i perfidne”. 

W ocenie szefa parlamentarnej frakcji SPD Rolfa Muetzenicha za pomocą „fałszywych doniesień” przeciwnicy polityczni próbują „zbudować argumenty przeciwko rozsądnemu kursowi polityki zagranicznej Olafa Scholza„. 

Jak podała agencja dpa, politycy CDU zażądali, by Kiesewetter wycofał swoje oświadczenie i przeprosił kanclerza.

Źródła: RND, Ukraińska Prawda

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.