W ubiegłotygodniowych wyborach do Parlamentu Europejskiego na Koalicję Obywatelską zagłosowało 37,06 proc. wyborców (niemal 4,4 mln głosów), co przełożyło się na 21 mandatów. Na drugim miejscu znalazł się PiS (36,19 proc., ok. 4,3 mln głosów). Komitet Prawa i Sprawiedliwości w nowej kadencji wprowadził do PE 20 przedstawicieli. Na dalszych miejscach znalazła się Konfederacja (12,08 proc., 1,4 mln głosów i sześcioro europosłów), Trzecia Droga (6,91 proc., ponad 0,8 mln głosów i trzech europosłów) oraz Lewica (0,7 mln, 6,3 proc. i trzech eurodeputowanych). Pozostałe komitety uzyskały poniżej 1 proc. poparcia.

Zobacz wideo Joanna Mucha: Projekt Trzeciej Drogi wyczerpuje wzajemnie Polskę 2050 i PSL

Frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła 40,65 proc. Dla porównania, w ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych wyniosła 74,38 proc. Wtedy na PiS zagłosowało 35,38 proc. wyborców (ok. 7,6 mln głosów), na KO – 30,7 proc. (ok. 6,6 mln), na Trzecią Drogę (Polskę 2050 i PSL) – 14,4 proc. (ok. 3,1 mln), Nową Lewicę – 8,61 proc. (ok. 1,9 mln), a Konfederację – 7,16 proc. (ok. 1,5 mln).

W sondażu SW Research dla „Rzeczpospolitej” zapytano badanych, kto ich zdaniem jest największym przegranym niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego. 32,7 proc. wskazało na Trzecią Drogę, 20,3 proc. na Lewicę, 12,9 proc. na Prawo i Sprawiedliwość, 6,9 proc. na Koalicję Obywatelską, 5,2 proc. na Konfederację. 0,9 proc. uznało, że największym przegranym jest inny komitet. 21,1 proc. nie ma zdania w tej kwestii.

Badanie zostało przeprowadzone we wtorek i środę wśród 800 pełnoletnich użytkowników panelu on-line SW Panel. „Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne” – czytamy na Rp.pl.

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Sondaż: Trzecia Droga największym przegranym

Politycy Trzeciej Drogi podkreślają w wywiadach, że nie udało im się zmobilizować swojego elektoratu, a wielu wyborców tego komitetu z października 2023 r. w dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego postanowiło pozostać w domu. Ponadto sondaż exit poll Ipsos dla tvn24.pl wskazywał, że w wyborach do europarlamentu na Trzecią Drogę zagłosowało jedynie 41,5 proc. tych wyborców, którzy głosowali na nią w październiku. Pozostali głosujący „przerzucili się” m.in. na Koalicję Obywatelską (35,3 proc. wyborców Trzeciej Drogi z października) oraz Konfederację (8,8 proc. wyborców TD).

W Polsce 2050 i PSL trwają obecnie dyskusje nad formą dalszej współpracy. Obecnie oba ugrupowania funkcjonują w dwóch osobnych klubach parlamentarnych. Jeśli nic się nie zmieni, decyzji dotyczącej kolejnego wspólnego startu nie będą musiały podejmować do 2027 r., kiedy odbędą się najbliższe wybory parlamentarne. Otwarte pozostaje też pytanie, czy Trzecia Droga wystawi jednego wspólnego kandydata w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.