
„Wszyscy rozmówcy (dołączyli także Skandynawowie, Kanada, Holandia i NATO) zgodzili się, że kluczowe są gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Konkretne i pewne. Takie gwarancje to także bezpieczniejsza Polska. Jutro po spotkaniu prezydentów USA i Ukrainy wracamy do rozmowy” – napisał we wpisie na X Donald Tusk.
Premier rozmawiał telefonicznie z przywódcami m.in. Ukrainy, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii, Włoch oraz Unii Europejskiej, by omówić szanse na zawarcie porozumienia pokojowego kończącego wojnę w Ukrainie.
Rozmowa poprzedziła wspomniane we wpisie premiera niedzielne spotkanie prezydentów Ukrainy i USA. Odbędzie się ono w Palm Beach na Florydzie o godz. 15 czasu miejscowego (godz. 21 w Polsce).
Donald Tusk rozmawiał z liderami Europy i NATO. „Kluczowe są gwarancje dla Ukrainy”
Kwestiami spornymi w ramach toczących się negocjacji pozostają nadal ustalenia dotyczące kontroli nad terytoriami: Rosja domaga się wycofania ukraińskich wojsk z nieokupowanej dotąd części Donbasu (głównie z obwodu donieckiego), podczas gdy Kijów chce zamrożenia linii frontu na obecnych pozycjach. Nadal omawiana jest także sprawa kontroli nad Zaporoską Elektrownią Atomową, okupowaną przez siły rosyjskie.
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że w rozmowach na temat zakończenia wojny udało się osiągnąć „punkt zwrotny”, choć przedstawiona przez Kijów wersja 20-punktowego planu pokojowego różni się od tej, która była omawiana przez delegacje USA i Rosji.
W sobotę rano doszło do rosyjskiego ataku na stolicę Ukrainy. W komunikatorze Telegram prezydent Wołodymyr Zełenski poinformował, że do ataku Rosja użyła blisko 500 dronów i 40 rakiet. „Główny cel to Kijów: energetyka i infrastruktura cywilna. Niestety, są trafienia także w budynki mieszkalne” – poinformował Zełenski.












