
-
Prokuratura postawiła Bartoszowi G. zarzut zabójstwa Mai z Mławy. Do zbrodni doszło ze szczególnym okrucieństwem, a sprawcy grozi do 30 lat więzienia.
-
Zatrzymanie i ekstradycja podejrzanego z Grecji do Polski trwały kilka miesięcy z powodu formalności międzynarodowych.
-
Sąd zdecyduje o tymczasowym areszcie dla Bartosza G., który odmówił składania zeznań i nie przyznał się do winy.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
– Dzisiaj po siedmiu miesiącach doszło do sytuacji, że mogliśmy w końcu dokonać czynności procesowych poprzez przesłuchanie Bartosza G. – poinformowano podczas konferencji prasowej pod Prokuraturą Okręgową w Płocku.
Płock. Prokuratura postawiła zarzuty Bartoszowi G.
Pełnomocnicy rodziny zmarłej Mai z Mławy – Wojciech Marek Kasprzyk i Aleksandra Bogielska – przekazali, że podejrzanemu odczytane zostały dwa postanowienia. Oba dotyczyły zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.
– Została przeprowadzona sekcja zwłok, która jednoznacznie wskazuje na sposób i proceder zabójstwa Mai. Oskarżony został przesłuchany, odmówił składania zeznań i nie przyznał się do czynu, który jest mu zarzucany – dodał Wojciech Marek Kasprzyk.
Na ten moment przedstawiciele rodziny nie mogli udzielić innych informacji. Wiadomo natomiast, że Bartosz G. wraz z konwojem udał się do sądu w Mławie, gdzie odbędzie się posiedzenie aresztowe. W jego trakcie prokuratura będzie wnioskowała o 30-dniowy areszt tymczasowy.
– My jesteśmy dobrej nadziei. Mam nadzieję, że areszt zostanie wobec Bartosza G. wydany. Nie mamy pojęcia, o której godzinie odbędzie posiedzenie aresztowe. Teraz jest to decyzja sądu. Pamiętajmy o tym, że jest to pewna odległość i zarówno prokuratura, jak i my musimy się przemieścić – dodał mecenas.
Sąd podejmie decyzję w sprawie utrzymania tzw. aresztu poszukiwawczego
– Kiedy nie mamy sprawcy, nie zostały przedstawione zarzuty, wówczas kieruje się do sądu wniosek o zastosowanie aresztu poszukiwawczego 30-dniowego. (…) I tak nakazuje polskie prawo. Jeżeli ten podejrzany znajdzie się już w Polsce, został przesłuchany, wówczas należy wnieść do sądu wniosek o utrzymanie tego aresztu, ponieważ sąd stosując areszt musi wysłuchać tego podejrzanego – wyjaśnił prokurator Bartosz Maliszewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Płocku.
Pełnomocnicy zmarłej podkreślili, że tak długa procedura sprowadzenia podejrzanego do Polski wynikła z działań strony greckiej.
– Zarówno sąd grecki pierwszej instancji, jak i drugiej instancji mógł od razu zwrócić się do Polski o to z zapytaniem, czy 17-latek zgodnie z kodeksem karnym odpowiada jako osoba pełnoletnia – mówił Wojciech Marek Kasprzyk.
Bartosz G. został zatrzymany w Grecji
Bartosz G. został przetransportowany do Polski we wtorek – informowała policja. Nastolatek został zatrzymany w Grecji, gdzie przebywał na szkolnym wyjeździe związanym z wymianą uczniów.
Pod koniec maja grecki sąd zdecydował o wykonaniu Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec 17-latka.
Bartosz G. odwołał się od decyzji o ekstradycji. Tłumaczył, że w Polsce otrzymuje groźby ze strony otoczenia. Grecki sąd odrzucił odwołanie i wydał decyzję o przekazaniu go polskim służbom.
Przypomnijmy, że oficjalne zgłoszenie w sprawie zaginięcia 16-letniej Mai z Mławy wpłynęło 24 kwietnia. Pięć dni później jedno z jej rodziców powiadomiło, że prawdopodobnie została ona pozbawiona wolności.
Zabójstwo Mai z Mławy. Bartoszowi G. grozi do 30 lat więzienia
Poszukując zaginionej, policja informowała, że ostatni raz dziewczyna była widziana 23 kwietnia, gdy wyszła z domu do mieszkającego w pobliżu kolegi.
Zwłoki nastolatki znaleziono 1 maja w zaroślach w pobliżu zakładu produkcyjnego należącego do rodziny podejrzanego. Sekcja zwłok wykazała wstępnie, że przyczyną zgonu były rozległe obrażenia głowy ofiary.
Niedługo później Prokuratura Okręgowa w Płocku podała, że w śledztwie dotyczącym śmierci nastolatki wydano postanowienie o przedstawieniu zarzutu zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem o rok starszemu znajomemu dziewczyny – Bartoszowi G.
Z ten czyn grozi mu od 15 do 30 lat więzienia. To ze względu na fakt, iż zgodnie z przepisami, wobec nieletniego nie może być orzekane dożywocie.
-
Hotel na Podlasiu w ogniu. Pożar wybuchł w nocy
-
Szaleńcza jazda na ekspresówce. Kierowca przekroczył limit dwa razy












