Boeing 767 firmy FedEx awaryjnie wylądował na lotnisku Newark pod Nowym Jorkiem. Prawy silnik maszyny stanął w płomieniach podczas lotu.

Do zdarzenia doszło około 8 rano w sobotę. Silnik zapalił się tuż po starcie z lotniska, a po 9 minutach pilot bezpiecznie wylądował na pasie startowym tego samego lotniska.

Nowy Jork: Do pożaru samolotu doprowadziło zderzenie z ptakiem

Według służb lotniska pożar wybuchł w wyniku uderzenia w ptaka.

„Lot FedEx 3609 z Newark do Indianapolis zderzył się z ptakiem podczas startu. Nasza załoga bezpiecznie wróciła do Newark. Jesteśmy wdzięczni za szybką reakcję naszej załogi i ratowników” – napisała w oświadczeniu firma FedEx.

Na miejsce szybko dotarła straż pożarna, gasząc ogień. Jak podają amerykańskie media, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. W związku z incydentem tymczasowo wstrzymano ruch na lotnisku.

Trwa seria wypadków lotniczych w USA

Sobotnie wydarzenie jest kolejnym z serii wypadków lotniczych notowanych ostatnio w USA. We wtorek samolot linii Southwest o włos uniknął kolizji na lotnisku w Chicago, gdy prywatny odrzutowiec przejeżdżał przez pas startowy.

W poniedziałek samolot linii Delta Air Lines lecący do Karoliny Południowej zmuszony był zawrócić do Atlanty, gdy kabinę wypełnił dym.

Amerykanie są szczególnie wyczuleni na doniesienia o wypadkach lotniczych, odkąd 29 stycznia wojskowy śmigłowiec zderzył się z samolotem pasażerskim w Waszyngtonie. Śmierć poniosło 67 osób.

Źródło: The New York Post, Interia

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.