
-
IMGW wydał alerty przed silnym wiatrem i oblodzeniem obejmujące wiele regionów kraju.
-
Prognozy przewidują silne porywy wiatru, opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem, szczególnie niebezpieczne są warunki w rejonach górskich.
-
Temperatury maksymalne utrzymają się w okolicach 0 – 2°C, w nocy spadną nawet do -9°C, a warunki na drogach pozostaną trudne i niebezpieczne.
-
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem. W mocy pozostają również alarmy przed oblodzeniem, a w wielu regionach kraju warunki na drogach są trudne i potencjalnie niebezpieczne.
Alerty przed silnym wiatrem obowiązują w województwach: pomorskim (w północno-zachodniej, północnej i wschodniej części), warmińsko-mazurskim, podlaskim, mazowieckim (z wyłączeniem północno-zachodniej i zachodniej części), świętokrzyskim, podkarpackim, lubelskim oraz w Małopolsce – m.in. w powiatach gorlickim, tarnowskim, dąbrowskim, brzeskim, bocheńskim, nowosądeckim i limanowskim.
Prognozowany jest tam umiarkowany oraz silny wiatr z kierunków północnych i północno-zachodnich, o średniej prędkości do 45 km/h i porywach sięgających nawet 85 km/h. Ostrzeżenia będą stopniowo wygasać do godziny 16:00 w niedzielę.
Trudne warunki pogodowe. Setki interwencji straży
W niedzielę rano rzecznik prasowy komendanta głównego PSP st. bryg. Karol Kierzkowski poinformował, że w sobotę strażacy przeprowadzili 215 interwencji w niemal całej Polsce w związku z silnym wiatrem. Najwięcej zgłoszeń dotyczyło zdarzeń na Pomorzu.
Jak przekazał rzecznik, interwencje dotyczyły głównie usuwania powalonych drzew i połamanych konarów z dróg, chodników i posesji.
Dodał, że od północy do godz. 6:00 odnotowano kolejnych 39 zgłoszeń.
Prognoza pogody na niedzielę. Deszcz, śnieg i temperatura na plusie
Sytuacja baryczna nad Europą sprzyja dynamicznej aurze. Wschodnia część kontynentu znajduje się pod wpływem układu niskiego ciśnienia znad zachodniej Rosji wraz z systemem frontów atmosferycznych. Jednocześnie nad pozostałym obszarem Europy dominuje wyż z centrum nad północnym Atlantykiem i Szkocją. Polska znajduje się pomiędzy tymi układami, a z północy napływa chłodne, arktyczne powietrze morskie. W południe ciśnienie w Warszawie wyniesie około 1008 hPa i pozostanie stabilne.
W niedzielę w kraju dominować będzie duże zachmurzenie, choć miejscami pojawią się większe przejaśnienia, a na zachodzie i północnym zachodzie także rozpogodzenia.
Lokalnie, głównie na wschodzie i południu, wystąpią przelotne opady śniegu oraz deszczu ze śniegiem. W rejonach podgórskich Karpat możliwy jest przyrost pokrywy śnieżnej o około 10 centymetrów.
Temperatura maksymalna wyniesie od 0 do 2 stopni Celsjusza, na wybrzeżu sięgnie około 4 stopni, a w obszarach podgórskich spadnie do około -2 stopni.
Pogoda w niedzielę. Wiatr i trudne warunki na drogach
Wiatr będzie umiarkowany i porywisty, a na północy oraz we wschodniej połowie kraju okresami dość silny i silny, z porywami do około 80 km/h. W drugiej połowie dnia wiatr zacznie stopniowo słabnąć. Wysoko w górach warunki będą szczególnie trudne – w Karpatach porywy wiatru mogą dochodzić do 120 km/h, a w Sudetach do 110 km/h, co sprzyja zawiejom i zamieciom śnieżnym.
W nocy zachmurzenie pozostanie duże, choć możliwe będą przejaśnienia i rozpogodzenia. Miejscami wystąpią słabe opady śniegu, a na północy kraju przechodzące w deszcz ze śniegiem i deszcz, lokalnie marznący, powodujący gołoledź.
Temperatura minimalna wyniesie od -4 do -1 stopnia Celsjusza, na wybrzeżu około 2 stopni, natomiast w rejonach podgórskich spadnie nawet do -9 stopni. Warunki drogowe w wielu miejscach pozostaną niebezpieczne.
-
Zwrot w pogodzie i to w długi weekend. Niemal cała Polska w alertach IMGW
-
Nadciąga niż z Islandii. Przyniesie dotkliwą zmianę pogody












