Co się dzieje: W środę (25 grudnia) Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP wydało komunikat dotyczący ataku rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu na Ukrainę, „którego celem mogą być obiekty znajdujące się między innymi na zachodzie Ukrainy”. W związku z tym wojskowe lotnictwo rozpoczęło operowanie w naszej przestrzeni powietrznej.
Komunikat wojska: Dalej poinformowano o uruchomieniu „wszystkich dostępnych sił i środków”. „Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie, a naziemne systemy obrony powietrznej i rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości” – czytamy w komunikacie. „Podjęte kroki mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa na terenach graniczących z zagrożonymi obszarami” – dodano.
Sytuacja w Ukrainie: Nad ranem Rosjanie masowo ostrzelali Ukrainę. Ucierpiał m.in. Charków. Tamtejsze władze przekazały, że po uderzeniach wybuchło kilka pożarów i doszło do zniszczeń w cywilnej infrastrukturze. Dwóch rannych trafiło do szpitala. Rosja zaatakowała Ukrainę także dronami. „Shahedy” uderzyły na północy obwodu czernihowskiego, na północy obwodu sumskiego, na wschodzie i południu obwodu połtawskiego oraz na zachodzie obwodu charkowskiego.
Więcej na temat wojny w Ukrainie przeczytasz w tekście: Kiedy koniec wojny w Ukrainie? Victor Orban podał datę i dwa możliwe scenariusze
Źródła: Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych RP (x.com), IAR