W niedzielę 30 czerwca Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało trzeci i drugi stopień ostrzeżenia dotyczący burz z towarzyszącymi ulewnymi opadami deszczu, gradem, silnym wiatrem oraz możliwymi trąbami powietrznymi, został wysłany do odbiorców przebywających na terenie dziewięciu całych województw: dolnośląskiego, kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, opolskiego, pomorskiego, śląskiego, wielkopolskiego, zachodniopomorskiego, łódzkiego. Po południu pierwsze burze nawiedziły zachodnie krańce kraju.
Nawałnice przeszły przez Polskę. W Pile powalone drzewa i zerwane dachy
Do godziny 18:00 w niedzielę strażacy w całym kraju otrzymali ponad 800 zgłoszeń związanych z usuwaniem skutków silnego wiatru i podtopień – podaje Polsat News. Najwięcej zgłoszeń było w województwie wielkopolskim – 211. Tylko w Pile strażacy wyjeżdżali na interwencję ponad 150 razy. – Mamy cały czas ręce pełne roboty. W tym momencie jest to ponad 150 zdarzeń – powiedział stacji po godz. 17:00 mł. bryg. Paweł Kamiński z Państwowej Straży Pożarnej w Pile. – Praktycznie całe miasto ucierpiało. Spodziewamy się, że przynajmniej do północy, jeśli nie do rana będziemy usuwać te skutki – dodał. Strażak podkreślił, że nie ma informacji o poszkodowanych.
„Powyrywane z korzeniami drzewa, połamane gałęzie na drogach i chodnikach, pozrywane dachy, podtopienia. To skutki dzisiejszej, popołudniowej, nawałnicy w Pile. (…) Wichura połamała drzewa m.in. w Parku Miejskim, gdzie uszkodzone zostało też ogrodzenie. Park został zamknięty, Wyspa również. Podobnie Stadion przy Okrzei. Tutaj także połamane i powywracane drzewa uszkodziły między innymi ogrodzenie i zablokowały bieżnię. Uszkodzeniu uległy też konstrukcje namiotów” – przekazało natomiast Starostwo Powiatowe w Pile w mediach społecznościowych.
Dyżurny Punktu Informacji Drogowej poznańskiego oddziału GDDKiA w rozmowie z TVN Meteo przekazał również, że nawałnica, która przeszła przez Wielkopolskę, spowodowała utrudnienia na drogach. Połamane drzewa zablokowały w obu kierunkach jezdnię na odcinku DK11 pomiędzy Piłą a Krępskiem. Dopiero po godzinie 18 przywrócono tam normalny ruch.
Silne burze także w Pomorskim. Odwołane loty z Gdańska
Nawałnica przeszła też przez województwo pomorskim. Jak przekazał PAP rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdañsku kpt. Jakub Friedenberger najgorsza sytuacja jest w powiecie człuchowskim, gdzie odnotowano 22 interwencje. – W miejscowości Uniechów w powiecie człuchowskim pozrywało kilka dachów z budynków – powiedział strażak.
„Dziennik Bałtycki” poinformował o problemach w Porcie Lotnicznym Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Odwołano dwa samoloty – do Frankfurtu (17:55) i do Barcelony (18:00). Część rejsów jest znacznie opóźniony. Lot do Amsterdamu, który był zaplanowany na 18:15, wystartuje dopiero o godzinie 20. Gazeta przekazała również, że strażacy podjęli decyzję o ewakuowaniu kilku obozów harcerskich z pomorskich miejscowości.
Nad jeziorem Przechlewskim w pobliżu Borów Tucholskich przeszła z kolei trąba powietrzna. „Widok i huk był straszny” – relacjonowano.
Grad wybija szyby w oknach
Gradobicie wystąpiło też na południu kraju, w gminie Twardogóra (woj. dolnośląskie). „Gradziny osiągające i przekraczające średnicę 4 cm spowodowały uszkodzenia elewacji, a także na podstawie przesłanej dokumentacji – wybijały szyby w oknach” – podali Polscy Łowcy Burz.
