Adam Bodnar złożył do Szymona Hołowni wniosek o uchylenie immunitetu posła PiS Michała Wosia. To były wiceminister sprawiedliwości i bliski współpracownik Zbigniewa Ziobry, wymieniany w kontekście nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
Prokuratura chce uchylenia immunitetu Michałowi Wosiowi. Jest wniosek do Hołowni
– Skierowałem do marszałka Sejmu pismo, w którym proszę o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej posła Michała Wosia. Ma to związek z przekroczeniem uprawnień, do których doszło przy zakupie oprogramowania Pegasus – podkreślił. Jak dodał, zarzuty te dotyczą „nadużycia funkcji przez funkcjonariusza publicznego, nadużycia zaufania i wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach”. – To są czyny zagrożone karą od roku do 10 lat – zaznaczył.
– Wniosek liczy 28 stron. Decyzja oczywiście należy do marszałka, który będzie musiał zdecydować o skierowaniu go do komisji regulaminowej – poinformował minister sprawiedliwości. Zaznaczył również, że pismo podparte jest „wieloma dowodami”, m.in. zeznaniami Tomasza Mraza, byłego dyrektora Departamentu Funduszu Sprawiedliwości, który przez blisko dwa lata nagrywał kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwo¶ci w czasach Zbigniewa Ziobry. – Nie było podstaw prawnych do zakupu tego oprogramowania [Pegasusa – red.] ze środków Funduszu Sprawiedliwości – stwierdził podczas konferencji prasowej Adam Bodnar.
Minister sprawiedliwości zapowiedział także, iż w kolejnych dniach zostaną złożone dalsze wnioski o uchylenie immunitetów w związku z nieprawidłowościami w Funduszu Sprawiedliwości.
