O co chodzi: W środę 12 marca Barbara Skrzypek, wieloletnia współpracownica prezesa PiS Jaros³awa Kaczyñskiego, została przesłuchana w siedzibie Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Natomiast w sobotę 15 marca kobieta zmar³a. W związku z wątpliwościami co do przebiegu przesłuchania oraz przyczyny śmierci Barbary Skrzypek, które m.in. w mediach społecznościowych zaczęli przedstawiać członkowie PiS, sprawę bada prokuratura spoza okręgu warszawskiego.

Zobacz wideo Czarzasty uderza w PiS: Nic dziwnego, że Nawrocki korzysta ze sztucznej inteligencji

„Nie zgłaszała zastrzeżeń”: Warszawska prokuratura okręgowa opublikowała komunikat dotyczący ustaleń w sprawie przesłuchania Skrzypek. „Świadek opuściła prokuraturę w obecności adw. Krzysztofa Gotkowicza, który oczekiwał na zakończenie czynności w budynku prokuratury. Świadek nie zgłaszała żadnych zastrzeżeń co do formy i długości przesłuchania. Prócz problemów z czytaniem wymagających noszenia okularów świadek nie zgłaszała żadnych dolegliwości zdrowotnych” – przekazano.

Przebieg przesłuchania: W komunikacie podano również, że „czynności procesowe rozpoczęły się o godz. 10.00, a zakończyły o godz. 14:40, a „w trakcie przesłuchania zarządzono kilkunastominutową przerwę”. W przesłuchaniu, które prowadziła referent sprawy prok. Ewa Wrzosek uczestniczyli również  pełnomocnicy pokrzywdzonego – adw. Jacek Dubois i adw. Krystian Lasik. Dodano również, że „wraz ze świadkiem stawił się ustanowiony przez nią w charakterze pełnomocnika adw. Krzysztof Gotkowicz, który zawnioskował o dopuszczenie do udziału w czynności przesłuchania, powołując się na szeroko interpretowany interes świadka. Prokurator na podstawie art. 87 par. 3 kpk odmówiła dopuszczenia w przesłuchaniu pełnomocnika świadka, uznając, że nie wymaga tego obrona interesów osoby niebędącej stroną”.

Więcej na ten temat przeczytasz w artykule: „Śmierć Barbary Skrzypek. Ewa Wrzosek: Mam wrażenie, że to mnie poruszyła najbardziej”.

Źródła: IAR, Prokuratura Okręgowa w Warszawie, Prokuratura Okręgowa w Warszawie (X)

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.