Ksiądz Michał Olszewski kilka miesięcy temu został aresztowany w związku aferą w Funduszu Sprawiedliwości. Kierowana przez niego fundacja Profeto miała dostać z resortu dotację w wysokości około 100 mln złotych. W poniedziałek 1 lipca tygodnik „Sieci” opublikował fragmenty listu duchownego, który skarży się na „tortury” stosowane wobec niego w areszcie. „Okazało się, że jestem pod 'specjalnym nadzorem’. Stąd kamera, kajdanki, nawet przy przejściu na spacerniak, odizolowanie od innych (…), budzenie światłem przez całą noc, co godzinę!” – miał napisać kapłan.
Protest pod aresztem, gdzie przebywa ks. Olszewski.
Publikacja listu wywołała spore poruszenie w środowisku Zjednoczonej Prawicy. Jeszcze tego samego dnia pod Aresztem Śledczym w Warszawie-Służewcu, gdzie przebywa ksiądz Michał Olszewski, zaczęli gromadzić się protestujący. Uczestnicy trzymają w rękach flagi biało-czerwone i transparenty z hasłami, takimi jak „uwolnić księdza Michała”, „solidarni z księdzem Olszewskim”.
Aresztowanie ks. Olszewskiego i protest na Służewcu skomentowali w studiu Telewizji Republiki politycy Suwerennej Polski i PiS. – To jest skutek zainstalowania w Polsce systemowego aparatu represji. Musimy już mówić otwarcie, co się stało przez ostatnie kilka miesięcy. Po to siłowo przejmowano prokuraturę. Prokuratorzy zajmują się opozycją demokratyczną, księżmi katolickimi, bo Bodnar jest tęczowym ideologiem. On nienawidzi tradycyjnych wartości i on łączy sprawy przeciwników politycznych i ideologicznych – powiedział poseł SP Sebastian Kaleta. – Ksiądz Michał Olszewski jest więźniem politycznym. Jest torturowanym więźniem politycznym – podkreślił. – Ten aparat represji nie przyjmuje do wiadomości, że Polacy mogą w wyborach demokratycznych wybrać inną władzę niż władza Tuska i oni mszczą się dzisiaj de facto za to, że byli odsunięci od władzy – dodał.
Suwerenna Polska zapowiada kolejny protest ws. księdza Olszewskiego. „Niech posłowie zobaczą, co robią temu kapłanowi”
Suwerenna Polska poinformowała w mediach społecznościowych, że w sprawie księdza Olszewskiego zaplanowano kolejny protest. Odbędzie się on 9 lipca pod gmachem Sejmu. – Niech posłowie z całej Polski, z tej koalicji 13 grudnia, zobaczą i usłyszą, co oni robią temu kapłanowi i jak Bodnar z Tuskiem instrumentalnie korzystają z prawa – mówił na antenie TV Republika Michał Woś.
Woś odniósł się tez do samej sprawy Funduszu Sprawiedliwości. – Sprawa tak zwanej afery Funduszu Sprawiedliwości, gdzie zgodnie z ustawą, zgodnie z regulaminem, zgodnie z prawem były przekazywane środki dla strażaków ochotników, na szpitale, na pomoc psychologiczną, na pomoc prawną dla ofiar przestępstw. (…) Oni księdza Olszewskiego chcieli dorwać i chcą dorwać – mówił i przekonywał, że obecna władza chce w ten sposób dojść do Zbigniewa Ziobro. – Oni chcą po prostu zniszczyć Zbigniewa Ziobro. Nienawidzą go za to, że walczył z bandziorami, walczył z przestępcami. Przez Ziobrę chcą zniszczyć całe środowisko Zjednoczonej Prawicy – dodał Woś.
– Proszę sobie wyobrazić – porządny ksiądz, jakie on może groźne czyny wykonać? Przestępstwo wydumane, oparte w całości o dokumenty, nie żadne przemocowe, agresywne. Jedni interpretują je tak, drudzy inaczej – oczywiście Bodnarowcy niezgodnie z prawem – mówił Woś.
