Decyzja jest wynikiem spadającego popytu na kluczowych rynkach, takich jak USA i Chiny, oraz rosnącej konkurencji ze strony zarówno dużych marek, jak i nowych firm sportowych.

Mniej miejsc pracy w Puma. Które obszary ucierpią najbardziej?

Z 500 planowanych zwolnień około 150 stanowisk zostanie zlikwidowanych w głównej siedzibie firmy w Herzogenaurach w Niemczech. Oprócz redukcji etatów Puma zamierza również zamknąć nierentowne sklepy, co potwierdził dyrektor finansowy Markus Neubrand.

W skali globalnej firma zatrudnia obecnie 21 tys. osób, ale wprowadza szereg działań oszczędnościowych, których głównym celem jest poprawa marży operacyjnej (EBIT) do 8,5 proc. do 2027 r. Dla porównania, w 2024 r. wskaźnik ten wynosił 7,1 proc.

Puma w kryzysie?

Pomimo silnej pozycji na rynku, Puma zmaga się z trudnościami związanymi z mniejszym zainteresowaniem konsumentów oraz agresywną konkurencją. Marka, znana z innowacyjnych technologii sportowych i współpracy z gwiazdami sportu oraz mody, musi teraz dostosować swoją strategię do trudniejszych warunków ekonomicznych.

Adidas również tnie etaty. Co dalej z branżą sportową?

Nie tylko Puma mierzy się z koniecznością redukcji zatrudnienia. Jej największy konkurent, Adidas, także planuje zwolnić do 500 pracowników w swojej centrali w Bawarii.

Firma zatrudniająca około 5 800 osób nie podała dokładnych liczb, jednak jej rzeczniczka przyznała, że obecna struktura organizacyjna jest zbyt skomplikowana w dynamicznie zmieniającym się świecie.

Dyrektor generalny Adidasa, Bjoern Gulden, od kilku lat wdraża proces decentralizacji, oddając więcej kontroli lokalnym rynkom. Jego celem jest powrót do wzrostu zanim podejmie dalsze kroki w kierunku restrukturyzacji.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.