W swojej karierze Rafael Nadal wygrał 22 turnieje wielkoszlemowe, co daje mu drugie miejsce w klasyfikacji wszech czasów. W ostatnich latach coraz bardziej dokuczały mu problemy zdrowotne. Pojawiło się wiele spekulacji, że ten sezon będzie dla niego ostatnim i to też zostało potwierdzone. W czwartek Hiszpan ogłosił, że przechodzi na sportową emeryturę, a jego pożegnanie nastąpi podczas finałów Pucharu Davisa w Maladze.

Nadal nagrał film pożegnalny

Legendarny tenisista poinformował o zakończeniu kariery w filmie, który opublikował w mediach społecznościowych. Da się wyczuć, że ta decyzja była dla niego trudna do podjęcia. Z jednej strony pojawiała się chęć dalszej rywalizacji i walki o trofea, z drugiej strony zdrowie mówiło „stop”.

– Prawda jest taka, że ostatni czas, a szczególnie dwa ostatnie lata, były dla mnie wyjątkowo trudne – podkreślił Hiszpan, nawiązując do nękających go urazów, które nie pozwoliły mu na zachowanie odpowiedniego rytmu startowego.

Nadal zapisał się historii złotymi zgłoskami

Sam Nadal, ale również kibice płakali, gdy karierę kończył Roger Federer. Teraz znów wyleje się sporo łez. Nadal jest uwielbiany przez fanów na całym świecie, a postawą na korcie zapewnił sobie dożywotni szacunek.

O 22 triumfach wielkoszlemowych już wspominaliśmy. „Byk z Manacor” jest także wyjątkowy pod innymi względami. Już w 2010 roku (zwyciężając w US Open) skompletował Karierowego Wielkiego Szlema jako czwarty zawodnik w erze open i Karierowego Złotego Wielkiego Szlema (jako drugi zawodnik w erze open). Na fotelu lidera rankingu ATP przebywał przez 209 tygodni. Mowa tutaj oczywiście o grze pojedynczej. Ważne dla niego są także dwa złote medale olimpijskie. Jeden z nich zdobył w singlu, a drugi w deblu.

Teraz kibicom pozostaje czekać na finały Pucharu Davisa, które odbędą się w dniach 19-24 listopada. W ćwierćfinale tej imprezy Hiszpania zagra z Holandią.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.