Nie ustają spekulacje w kwestii tego, kto będzie nowym właścicielem TVN. Pod koniec stycznia Radio Zet poinformowało, że do konkursu o zakup stacji od Warner Bros. Discovery stanęło dwóch poważnych inwestorów. Pierwszym jest jeden z najbogatszych Polaków Michał Sołowow (w najnowszym rankingu najbogatszych „Wprost” uplasował się na trzecim miejscu), który miał złożyć ofertę przez swój austriacki fundusz. Z kolei druga oferta pochodzi od holdingu Wirtualnej Polski. Z informacji rozgłośni wynika, że WP wystąpiła z ofertą w konsorcjum z innym podmiotem, który może być powiązany z prezesem InPostu Rafałem Brzoską.

W międzyczasie Brzoska zgodził się na propozycję premiera Donalda Tuska dotyczącą podjęcia prac nad procesem deregulacji w Polsce. Szef InPostu zgodził się i poinformował, że zamierza pracować na rzecz deregulacji do 1 czerwca. O zainteresowanie zakupem TVN szef InPostu pytany był w niedawnym wywiadzie dla Money.pl. – Nie komentuję tego z prostego powodu. Dzisiaj, proszę mi wierzyć, 19-20 godzin na dobę staram się ogarnąć projekt deregulacji, oddać w ręce społeczników, którzy go będą prowadzili dłużej. I moja rola się skończy 1 czerwca – powiedział Brzoska.

Dopytywany, czy do tematu TVN będzie można wrócić po 1 czerwca, prezes InPostu odpowiedział: „Jak najbardziej”.

Brzoska jasno o zakupie TVN

Kategoryczną deklarację w tej sprawie Brzoska złożył dziś w audycji „Gość Radia Zet”. Pytany, czy wkrótce przejmie TVN, odpowiedział: „Absolutnie nie”.

Przypomnijmy, że w sierpniu ubiegłego roku „Financial Times” poinformował, że Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż niektórych aktywów, w tym polskiego nadawcy TVN. W październiku pojawiły się doniesienia, że stację chcą przejąć węgierskie media powiązane z premierem Victorem Orbanem. W reakcji na te spekulacje premier Donald Tusk ogłosił, że stacje telewizyjne TVN i Polsat zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie np. przed agresywnym i niebezpiecznym, z punktu widzenia interesów państwa, przejęciem. Firmy, które figurują na tej liście, nie mogą zostać sprzedane bez zgody polskiego rządu.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.