We wtorek cała Izba Cywilna Sądu Najwyższego podjęła uchwałę odnoszącą się do postępowania sądowego o ustalenie płci. W uchwale tej SN odstąpił od zasady prawnej, wyrażonej jeszcze pod koniec lat 80. XX w., według której transseksualizm nie daje podstawy do sprostowania oznaczenia płci w akcie urodzenia.

Uchwałę podjęła cała Izba – w posiedzeniu wzięło udział 19 sędziów – pod przewodnictwem I prezes SN Małgorzaty Manowskiej. Wskazano, że żądanie zmiany oznaczenia płci jest „zbliżone do postępowania o sprostowanie aktu stanu cywilnego”, które odbywa się w trybie nieprocesowym.

– Wszechstronna analiza prawna prowadzi do wniosku, że sprawy o zmianę oznaczenia płci z aktu urodzenia powinny być rozpoznawane nie – jak obecnie – w trybie procesowym, ale w trybie postępowania nieprocesowego – powiedziała sędzia sprawozdawca Agnieszka Jurkowska-Chocyk.

Przełomowa decyzja Sądu Najwyższego. Chodzi o procedurę ustalenia płci

– Nie ma zatem potrzeby tworzenia sztucznego pozwanego, jak ma to miejsce w procesach o zmianę płci (…). Proces oparty jest na idei sporu prawnego. Tymczasem proces o zmianę płci nie jest wynikiem sporu dwóch podmiotów o przeciwstawnych interesach, w których istnieje potrzeba rozstrzygania sporu przez niezależny podmiot w postaci sądu – mówiła sędzia Jurkowska-Chocyk.

Ponadto – jak wskazała – „nie ma przekonujących argumentów uzasadniających stanowisko, że wynik postępowania o zmianę płci metrykalnej dziecka dotyczy praw jego rodziców i w związku z tym nie można przyjąć, że należą oni do kręgu osób zainteresowanych w sprawie o zmianę płci„. Takie samo zdanie Izba wyraziła ws. uczestnictwa w tego typu sprawach ewentualnych dzieci osoby transseksualnej.

SN orzekł, że jedynie ewentualny małżonek osoby transseksualnej może być uczestnikiem postępowania w sprawie o zmianę jej płci.

Sędzia sprawozdawca zwróciła bowiem uwagę, że prawo polskie definiuje związek małżeński jako związek mężczyzny i kobiety. – Orzeczenie o zmianie oznaczenia płci osoby transseksualnej zawsze wywiera wpływ na ewentualny związek małżeński, w którym osoba ta pozostaje lub w który zamierzałaby wstąpić – tłumaczyła Jurkowska-Chocyk.

– Należy więc przyjąć, że małżonek osoby transseksualnej powinien być uczestnikiem postępowania w sprawie o zmianę płci metrykalnej współmałżonka, a pozostawanie w związku małżeńskim wnioskodawcy – w dacie orzekania przez sąd o zmianie jego płci – w świetle obowiązującego w Polsce prawa rodzinnego oraz wynikającej z art. 18 konstytucji RP ochrony małżeństwa zdefiniowanego jako właśnie związek mężczyzny i kobiety, a także ochrony rodziny powstałej wskutek jego zawarcia, uniemożliwia uwzględnienie wniosku – dodała.

Dlatego – jak wskazał SN – jeżeli zatem osoba wnioskująca o zmianę oznaczenia płci nie wskaże swojego małżonka jako uczestnika, sąd zobowiązany będzie wezwać tego małżonka do udziału w sprawie.

Sąd Najwyższy zdecydował o procedurze ustalania płci. To odpowiedź na wniosek Ziobry

Uchwała stanowi także, że sądowe „postanowienie uwzględniające wniosek wywołuje skutki od chwili uprawomocnienia się„.

Izba Cywilna SN zajmowała się tą kwestią ze względu na pytanie prawne skierowane do SN we wrześniu 2022 roku przez ówczesnego prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobrę. Chodziło o rozstrzygnięcie, czy jeśli osoba, która chce zmienić płeć, ma małżonka lub dzieci, to muszą oni występować w sprawie sądowej o zmianę płci.

Zasadniczo przyjmowało się, że w sprawach o ustalenie lub zmianę płci metrykalnej prowadzonych w trybie procesowym legitymację mieli rodzice powoda, ewentualnie zaś – jeśli już nie żyli – kurator ustanowiony przez sąd. Prawo rodziców do uczestnictwa w takich sprawach było wyprowadzane z tego, że są oni wpisani w akcie urodzenia powoda, zaś orzeczenie sądu stanowi podstawę do ujawnienia zmiany płci w tym akcie.

Jak uzasadniał w pytaniu zastępca PG Robert Hernand, udział w takim postępowaniu muszą brać też małżonek i dzieci osoby wnioskującej o zmianę płci. Hernand wskazywał, że w przypadku braku udziału małżonka w takiej sprawie, doszłoby do „niedopuszczalnego z mocy prawa usankcjonowania w obrocie prawnym małżeństwa dwóch osób tej samej płci”, o ile sąd przychyliłby się do zmiany płci metrykalnej. Ponadto, zdaniem zastępcy PG, zmiana płci ma również znaczenie dla prawa stanu i dóbr osobistych małżonka takiej osoby, czy jej dzieci.

W styczniu 2024 roku skład siedmiorga sędziów Izby Cywilnej SN, który miał rozstrzygnąć ten problem, zdecydował, że sprawą powinna zająć się cała Izba Cywilna, ponieważ decyzje co do prawidłowości procedury sądowej zmiany płci „powinny mieć wystarczającą podstawę”, którą miałoby zapewnić rozstrzygnięcie całej Izby Cywilnej.

Sąd Najwyższy. Uchwała Izby Cywilnej zdecydowała o procedurze ustalenia płci

Jednak po zmianie rządu, nowy prokurator generalny Adam Bodnar ocenił, że skierowanie tego pytania do SN przez Ziobrę miało de facto utrudnić przeprowadzanie całej procedury dotyczącej spraw o zmianę płci. Dlatego wkrótce po przekazaniu zagadnienia całej Izbie Cywilnej – 29 stycznia ub.r. – Bodnar cofnął wniosek o rozstrzygnięcie przedstawionego zagadnienia prawnego. Rzeczniczka PG prok. Anna Adamiak uzasadniała, że zwiększenie liczby osób uczestniczących w takim postępowaniu może obciążyć emocjonalnie osobę transseksualną, a także pozostałych i dzieci osoby pozywającej.

Sąd Najwyższy informował jednak kilka miesięcy później, że „na posiedzeniu niejawnym 7 czerwca 2024 roku skład całej Izby Cywilnej SN uznał cofnięcie wniosku za niedopuszczalne„. W tamtym posiedzeniu również wzięło udział 19 spośród 30 sędziów Izby Cywilnej wymienionych wtedy na stronie sądu. W posiedzeniu nie wzięli udziału sędziowie z tej Izby wyłonieni do SN przez Krajową Radę Sądownictwa sprzed zmian przepisów o KRS uchwalonych w grudniu 2017 roku.

Prok. Adamiak zaznaczała, że Bodnar, jako PG jest uprawniony do cofnięcia uprzednio złożonego wniosku przez Ziobrę, a nieuwzględnienie przez SN cofnięcia przez PG wniosku inicjującego postępowanie należy uznać „za działanie pozbawione podstawy prawnej”. Adamiak uprzedzała, że w związku z tym wydane w tej sprawie rozstrzygnięcie SN będzie w opinii PG „obarczone poważną wadą prawną”.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.