Sikorski uderzył w Nawrockiego. Pokazał zdjęcie. „Ja bym nie pojechał”

Sikorski pokazał zdjęcie Nawrockiego w Rosji

Minister spraw zagranicznych w poniedziałek 29 grudnia dodał wpis na X, do którego załączył zdjęcie, przedstawiające Karola Nawrockiego podczas wizyty w rosyjskim Muzeum Zwycięstwa 24 lipca 2018 roku. Prezydent – który był wówczas dyrektorem Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku – spotkał się tam z szefem placówki Aleksandrem Szkolnikiem. Radosław Sikorski stwierdził, że nie zdecydowałby się na podobny krok po aneksji Krymu, do której doszło w 2014 roku. „Po Anschlussie Krymu ja bym nie pojechał do muzeum propagującego stalinowską wersję drugiej wojny światowej” – napisał szef MSZ. 

Co robił Nawrocki w Rosji?

Rosyjskie muzeum poinformowało, że polska delegacja zwiedziła główną wystawę Muzeum Zwycięstwa „Wyczyn i zwycięstwo wielkiego narodu” oraz kompleks dioram. „Zagraniczni koledzy byli szczególnie pod wrażeniem filmu 3D 'Droga do zwycięstwa’, prezentowanego w kopule Galerii Sław” – napisano. Ponadto podczas rozmowy „omówiono perspektywy rozwoju instytucji i wymieniono się prezentami„. Szkolnik miał podarować Nawrockiemu album z Muzeum Zwycięstwa i książkę o Moskwie w języku polskim. Z kolei polska delegacja zaprezentowała raporty Witolda Pileckiego. – Cieszymy się, że odwiedziliśmy Muzeum Zwycięstwa w Moskwie. Odkryliśmy tu wiele nowych rzeczy – miał powiedzieć wówczas Nawrocki, cytowany przez Muzeum Zwycięstwa.

Zobacz wideo Sikorski zwrócił się do Nawrockiego. „Ma pan prawo do nacjonalistycznych poglądów”

Kontrowersyjna przeszłość Szkolnika

Aleksandr Szkolnik został mianowany dyrektorem Muzeum Wielkiej Wojny Ojczyźnianej w kwietniu 2017 roku. Jego zadaniem było opracowanie działalności placówki. – Głównym celem jest zorganizowanie obchodów Dnia Zwycięstwa na wysokim poziomie. Mówiąc bardziej ogólnie, musimy przeprowadzić burzę mózgów w zespole i z udziałem opinii publicznej, aby określić priorytety przyszłego rozwoju muzeum, tak aby stało się ono najlepszym muzeum historii wojskowości w naszym kraju – mówił wówczas dyrektor muzeum. Jak podał ukraiński portal War Sanctions, należący do Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy, od tamtej pory organizuje on wydarzenia legitymizujące rosyjską okupację oraz integrujące ukraińskie muzea, które znajdują się na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy.

W latach 1995-2016 Szkolnik piastował stanowiska kierownicze w radiu i telewizji. Jak podał rosyjski dziennik „Kommiersant”, wprowadzał on wówczas nową politykę redakcyjną, zgodnie z którą audycje Rosyjskiej Służby Informacyjnej (RSN) miały składać się w co najmniej 50 proc. z „pozytywnych wiadomości”, a komentatorami zostawali jedynie wysocy rangą urzędnicy Jednej Rosji i członkowie Izby Społecznej, „podczas gdy opozycja została wpisana na czarną listę”. 

Propaganda o wojnie w Ukrainie i „nazistowskim NATO”

Według niezależnej organizacji medialnej openDemocracy, w wystawach dotyczących II wojny światowej – zwanej w Rosji Wielką Wojną Ojczyźnianą – pojawiają się obecnie nawiązania do wojny w Ukrainie, które próbują usprawiedliwić zbrojną napaść na ten kraj. Zgodnie z Putinowską propagandą porównano bowiem obecną obronę Ukrainy przed Rosją do działania ukraińskich nacjonalistów, którzy podczas wojny sprzymierzali się z nazistowskimi Niemcami. Wystawę tę zatytułowano „zwyczajny nazizm”. Podobną nazwę nosi ekspozycja „zwyczajny NATOzizm”, która ma pokazać, że zachodni sojusz wojskowy jest „antyrosyjskim spiskiem”, mającym na celu osiągnięcie „dominacji nad światem”. Planom tym miała zapobiec wojna w Ukrainie – kraju, który nie należy ani do NATO, ani UE. Dodatkowo autorzy wystawy przekonują, że armia sowiecka nie niszczyła i nie krzywdziła, ale jedynie pomagała ludności cywilnej podczas wojny, a obecne czasy „są wymownym przykładem tego, jak dziedzictwo rosyjskich żołnierzy jest kontynuowane”. 

Więcej informacji na temat Ukrainyznajduje się w artykule: „Potężny atak Rosji na Ukrainę. Eksplozje w Kijowie. Polska zamknęła lotniska”. 

Źródła:Radosław Sikorski (X), Muzeum Zwycięstwa, openDemocracy, Rosyjskie Towarzystwo Historyczno-Wojskowe, War Sanctions, Kommiersant

Udział