W czasie spotkania na placu Świętego Piotra papież pozdrowił polskich pielgrzymów.
– W obliczu tragedii wojny na Ukrainie i powodzi, która spustoszyła waszą ojczyznę, nie dajcie się zwyciężyć egoizmowi i obojętności, tylko – z Bożą pomocą – solidarnie wspierajcie cierpiących i potrzebujących, którzy często nie widzą nadziei”.
– Z serca wam błogosławię! – dodał Franciszek.
Jednocześnie papież zachęcił wiernych do modlitwy za pośrednictwem mediów społecznościowych. Franciszek opublikował na platformie X swoją refleksję na ten temat.
„W modlitwie prosisz Boga o to, czego potrzebujesz i zaczynasz słyszeć wewnątrz inne pytania, pochodzące od niego, prowokujące do dobroci, pociągające ku większej miłości. W ten sposób Bóg rozmawia z nami i sprawia, że dojrzewa w nas to, co naprawdę ważne: dawanie życia” – napisał papież.
Papież zaapelował do wspólnoty międzynarodowej. „Niedopuszczalne”
Podczas środowej audiencji papież Franciszek wyraził także swój ból i niepokój z powodu eskalacji przemocy w Libanie. – To jest niedopuszczalne – zaznaczył.
Zwracając się do około 20 tys. uczestników spotkania na placu Świętego Piotra papież podkreślił: Jestem zasmucony informacjami napływającymi z Libanu, gdzie w ostatnich dniach intensywne bombardowania spowodowały wiele ofiar i zniszczenia.
Franciszek oświadczył: Pragnę, by wspólnota międzynarodowa podjęła każdy wysiłek, by zatrzymać tę straszliwą eskalację. Ona jest niedopuszczalna.
– Wyrażam bliskość z narodem libańskim, który już zbyt wiele wycierpiał w niedawnej przeszłości – dodał papież.
Franciszek poprosił wiernych o modlitwę w intencji jego rozpoczynającej się w czwartek podróży do Luksemburga i Belgii oraz wyraził nadzieję, że będzie ona okazją do nowego rozbudzenia wiary w tych krajach.
To była 500. audiencja generalna pontyfikatu Franciszka.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage – polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!