Jarosław Kaczyński podczas sobotniej konwencji ogłosił, że PiS będzie domagać się organizacji referendum, które ma dotyczyć wypowiedzenia paktu migracyjnego. Temat wywołał na antenie Polsat News wiele emocji. – Współczuję tym współpracownikom pana prezesa, którzy usłyszeli, że znów będą zbierać podpisy pod jakimś wydumanym referendum – stwierdził Piotr Zgorzelski z PSL. – Które referendum w Polsce się udało? Tylko europejskie – zauważał wicemarszałek Sejmu.

– Gdy naród zobaczy, że jest taka dęta sprawa, jak referendum PiS, będzie klapa frekwencyjna – mówił dalej Zgorzelski, na co zareagował Radosław Fogiel. – Chciałbym, żeby jednak do referendum podchodzić z trochę większym szacunkiem i powagą – zaapelował polityk PiS.

Poseł PiS do polityka Trzeciej Drogi: Wam pomóc się już nie da

Michał Kobosko z Trzeciej Drogi ocenił natomiast, że zapowiedź prezesa PiS to „próba udzielenia pomocy swojej własnej partii”. – Bo wam pomóc już się nie da – ripostował Fogiel. – Jestem zdziwiony, że przedstawiciele koalicji z taką lekkością krytykują pomysł – dodał Błażej Poboży, były wiceszef MSWiA, obecnie doradca prezydenta. Gdy Poboży mówił o wyborcach PSL, odpowiedział mu Zgorzelski. – Pan zadba o swój elektorat, to może nareszcie dostanie się pan do Sejmu – stwierdził. – Jak się rozmawia z ludźmi, to się wchodzi do Sejmu. Jak się z nimi nie rozmawia, to tak jak pan ląduje się w pałacu prezydenta jako w szalupie ratunkowej – dodał.

– Dzisiaj w Polsce nie ma problemu migrantów, jest wydumany problem. Jest problem ataku na polską granicę. Wydaliście półtora miliarda na zaporę, którą byle głupek może rozwalić jakimś młotkiem – mówił dalej polityk KO Robert Kropiwnicki. Następnie Krzysztof Mulawa z Konfederacji ocenił, że problem migracji istnieje, a Michałowi Kobosko zarzucił, że „traci kontakt z rzeczywistością”.

Zgorzelski nie wytrzymał. „Chłopcze, puknij się w główkę”

Do spięcia między politykami doszło również podczas dyskusji o zaporze na granicy polsko-białoruskiej. – W momencie tworzenia zapory straż graniczna przygotowywała odcinki w Polsce, które miały służyć testowym wariantom i byłaby gotowa udostępnić panu Zgorzelskiemu fragment do sforsowania saperką. Bardzo chciałbym to zobaczyć. To takie powtarzanie za białoruską dezinformacją, że ta zapora jest nieszczelna, łatwa do sforsowania – stwierdził Błażej Poboży.

– Chłopcze, puknij się w główkę i zacznij mówić poważnie – odpowiedział mu Piotr Zgorzelski. – Jeżeli człowiek mi ciągle truka głupoty, a są poważne sprawy, to muszę tak zareagować – dodał.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.