Zwłoki zostały znalezione w piątek 19 lipca o godz. 6.00 na boisku w Dąbrowie Zielonej w powiecie częstochowskim (woj. śląskie). Obok ciała odnaleziono broń. Śledczy ustalają obecnie wszystkie okoliczności śmierci mężczyzny.
Dąbrowa Zielona. Znaleziono zwłoki mężczyzny. Czy może to być poszukiwany Jacek Jaworek?
– Na ten moment możemy jedynie potwierdzić, że rzeczywiście otrzymaliśmy takie zgłoszenie. Ustalamy, kim była ofiara i jak doszło do zdarzenia – przekazała „Gazecie Wyborczej” aspirantka sztabowa Barbara Poznańska, oficerka prasowa częstochowskich policjantów. Na miejscu zdarzenia pojawili się m.in. komendant tamtejszej policji oraz prokurator z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Jak wynika z ustaleń „Gazety Wyborczej”, okoliczni mieszkańcy mieli nie słyszeć odgłosów strzału. Zatem istnieje prawdopodobieństwo, że zwłoki mogły zostać przywiezione z innego miejsca i zostawione na terenie śląskiej wsi. Dąbrowa Zielona oraz Borowce dzieli około 5 km. Samochodem tę trasę można pokonać w kilka minut. To dlatego w mediach pojawiły się spekulacje, że na boisku prawdopodobnie znaleziono ciało poszukiwanego od trzech lat Jacka Jaworka. Śledczy nie odnieśli się do tych spekulacji.
Zabójstwo w Borowcach. Poszukiwany Jacek Jaworek
Przypomnijmy, 10 lipca 2021 roku we wsi Borowce pod Częstochową doszło do potrójnego zabójstwa. Jacek Jaworek był głównym podejrzanym w sprawie – mężczyzna miał zastrzelić swojego brata, jego żonę oraz ich 13-letniego syna. Przeżył jedynie drugi z synów małżeństwa. 13-latek zdołał uciec z domu, gdy doszło do tragedii. W artykule „Nowe fakty ws. Jaworka. Media: Policja zmarnowała kluczowe godziny, komendant pojechał za o. Rydzykiem” pisaliśmy więcej o śledztwie ws. morderstwa.
