
W skrócie
-
Tajlandia i Kambodża ogłosiły natychmiastowe zawieszenie broni po trzech tygodniach intensywnych walk granicznych.
-
Konflikt terytorialny spowodował śmierć co najmniej 47 osób oraz masową ewakuację prawie miliona mieszkańców.
-
W rozwiązanie kryzysu zaangażowany był Donald Trump, a tło sporu sięga czasów kolonialnych.
Jak podają AFP i agencja Reutera Tajlandia i Kambodża zgodziły się w sobotę na „natychmiastowe zawieszenie broni” w konflikcie granicznym.
„Obie strony zgadzają się na natychmiastowe zawieszenie broni z chwilą podpisania niniejszego wspólnego oświadczenia, obowiązującego od godziny 12:00 (czasu lokalnego, od godz. 6:00 w Polsce – red.) 27 grudnia 2025 r.” – przekazano w dokumencie podpisanym przez ministrów obrony obu sąsiadów z Azji Południowo-Wschodniej.
W lipcu spór terytorialny przerodził się w bezpośrednią konfrontację zbrojną na granicy kambodżańsko-tajlandzkiej. Zginęły wówczas co najmniej 43 osoby.
Tajlandia – Kambodża. Ponowna interwencja Donalda Trumpa
Pod koniec października Tajlandia i Kambodża podpisały porozumienie o zawieszeniu broni, wynegocjowane z udziałem Donalda Trumpa. Zostało ono jednak złamane zaledwie kilka tygodni później.
W grudniu prezydent USA zapowiadał ponowną interwencję w tej sprawie. Przekazał wtedy, że zamierza zadzwonić do przywódców skonfliktowanych państw i zaapelować o zaprzestanie walk.
Nowe starcia doprowadziły ponownie do masowej ewakuacji ludności z przygranicznych terenów. W obu krajach swoje domy musiało opuścić ponad 800 tysięcy osób.
Konflikt między Kambodżą a Tajlandią sięga czasów kolonialnych
Konflikt między Kambodżą a Tajlandią sięga swoimi korzeniami do czasów kolonialnych, kiedy to wytyczono 800-kilometrową granicę między państwami.
W efekcie obie strony konfliktu zgłaszają roszczenia do części obszarów granicznych, w tym strategicznie ważnych przełęczy.
Ponadto, agencja AFP wyjaśnia, że każda ze stron obwinia drugą o wszczęcie lipcowych walk, twierdząc, że działała w samoobronie. W gorszej sytuacji ma znajdować się jednak Kambodża, która ma być słabsza pod względem uzbrojenia niż armia Tajlandii.












