Fotografie: Gazeta.pl dotarła do zdjęć pokoju Mariusza Trynkiewicza w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. Zostały one dołączone do akt sądowych. Widać na nich łóżko, stolik z krzesłem przy oknie, a także szafę z ubraniami oraz wnękę z prysznicem. W rogu pomieszczenia, nad wejściem, znajdowała się kamera. Mariusz Trynkiewicz przebywał w ośrodku w Gostyninie od 2014 do 17 września 2019 roku. Następnie trafił do zakładu karnego, gdzie odbywał dwa połączone wyroki pozbawienia wolności. 62-latek miał wyjść na wolność w 2031 roku.
Śmierć: 9 stycznia w szpitalu więziennym przy areszcie śledczym w Gdańsku zmarł Mariusz Trynkiewicz. Gazeta.pl ustaliła, że 62-latek trafił tam 1 stycznia. Mężczyzna zmarł prawdopodobnie z przyczyn naturalnych. Od dłuższego czasu miał problemy ze zdrowiem. Z naszych informacji wynika, że prokuratura nie podjęła działań w sprawie śmierci Trynkiewicza.
Więcej można przeczytać w tekście: „Kochana mamusiu. Jestem w bezpiecznym miejscu. Niedługo wrócę”. Potem Trynkiewicz zabił Wojtka.
Źródło: Gazeta.pl