W zeszłym tygodniu Donald Tusk zapowiedział, że Google przekaże 5 mln dolarów – 20 mln złotych – na szkolenia Polaków ze sztucznej inteligencji. Choć od razu po ogłoszeniu pojawiły się komentarze o „cyfrowym kolonializmie”, teraz jak na dłoni widać, jak szkolenia te są konieczne.

Redakcja „Wirtualnych Mediów” przyjrzała się TikTokowemu profilowi „Karolnawrocki4”, na którym publikowane są stworzone przy pomocy sztucznej inteligencji filmiki promujące popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata lub atakujące obecną władzę i również kandydującego w zbliżających się wyborach prezydenckich Rafała Trzaskowskiego.

Według wyliczeń portalu od momentu założenia profilu od 31 stycznia do 17 lutego opublikowano na nim 198 filmów wygenerowanych przez narzędzia sztucznej inteligencji. Łącznie zdobył on 2 tys. obserwujących i 37 tys. polubień, a najpopularniejsze nagranie zdobyło 60 tys. wyświetleń.

Ziobro i Holecka promują Nawrockiego?

Na nagraniach, na których nierzadko rozpoznanie sztucznej inteligencji może sprawić trudność, pojawiają się nawet twarze przypominające znane osoby. Wśród nich chociażby prezes PiS Jarosław Kaczyński, były premier Mateusz Morawiecki, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro czy dziennikarka Telewizji Republika Danuta Holecka.

Przykładowo postać podobna do Ziobry mówi na nagraniu: „Zachęcam wszystkich do głosowania na Karola Nawrockiego – kandydata, który stoi na straży polskich wartości i dba o dobro naszego kraju. To człowiek z wizją, doświadczeniem i realnym planem dla Polski”.

Na innym wygenerowanym nagraniu niepodobna do nikogo dziewczyna atakuje aktualną władzę. – Donald Tusk prowadzi politykę, która bardziej służy interesom Niemiec. Zamiast dbać o rozwój gospodarczy kraju jego działania sprawiają, że Polacy wciąż są zmuszeni do emigracji zarobkowej – pada z jej „ust”.

Zastanawiające komentarze pod filmikami

Nie bez uwagi pozostają także komentarze. Czytamy w nich m.in. „brawa dla tej dziewczyny” czy też „trafione w punkt, dobrze że jesteś i mądrze komentujesz”. Tutaj jednak także nie wiadomo, czy wpisy zamieszczone zostały przez realnych odbiorców nagrań, czy może zostały dodane w celu uwiarygodnienia filmików.

„Wirtualne Media” informują, że poprosiły o komentarz w sprawie sztab wyborczy Nawrockiego. Portal nie otrzymał jednak odpowiedzi do momentu publikacji artykułu.

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.