Do zdarzenia doszło ok. godziny 19, na ulicy 3 Maja. Według ustaleń kłobuckiej policji kobieta wraz z 11-letnim synem jechała w stronę Częstochowy.

W pewnym momencie, z nieznanych na razie powodów, przejechała przez oś jezdni i zderzyła się z nadjeżdżającym z naprzeciwka autobusem, zmierzającym w kierunku Olesna. W wyniku zderzenia auto stanęło w płomieniach, a autobus wpadł do rowu.

Kobieta i dziecko zostali zabrani do szpitala. Jak mówi st. kpt. Łukasz Tasarz z PSP w Kłubucku, cytowany przez portal Kłobuck-Nasze Miasto, chłopiec jest w ogólnie dobrym stanie. – Jednak z uwagi na siłę uderzenia postanowiono go dokładnie zbadać – informuje mundurowy. 

Wypadek we Wręczycy Wielkiej. Jedna ofiara śmiertelna

Matkę strażacy musieli wyciągać z zakleszczonego auta i reanimować. Do szpitala trafiła w stanie krytycznym, gdzie w wyniku odniesionych ran zmarła.

Jak ustaliła policja, kierowca autobusu – 25-letni mieszkaniec powiatu kłobuckiego – był trzeźwy i jechał prawidłowo. Mężczyzna został skierowany na badania do szpitala. Pasażerowie kierowanego przez niego pojazdu nie doznali obrażeń.

Dokładne przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Kierująca mercedesem mogła zasłabnąć, tej wersji nie potwierdza jednak policja. Sprawa zostanie wyjaśniona w toczącym się postępowaniu. „Apelujemy o ostrożność” – prosi kierowców Śląska Policja, która opisała całe zdarzenie na Facebooku.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.