
Trudno się temu dziwić, tym bardziej że 74. Turniej Czterech Skoczni jest ostatnim w karierze, w którym bierze udział legendarny polski skoczek. Kamil Stoch po sezonie 2025/26 oficjalnie kończy bowiem karierę sportową.
Kamil Stoch o „aferze wywiadowej”. Padły szczere słowa polskiego mistrza
Po przyzwoitym otwarciu Pucharu Świata, w ostatnich tygodniach Stoch nie miał zbyt wielu powodów do zadowolenia. Jakby tego było mało, po zawodach w Engelbergu trzykrotny mistrz olimpijski udzielił wywiadu (nagranie poniżej) Kacprowi Merkowi z Eurosportu – który wzbudził spore kontrowersje. Jedni twierdzili bowiem, że skoczek był nieprzyjemny w stosunku do dziennikarza, inni stanęli w obronie Stocha (m.in. Krzysztof Stanowski).
Sam zainteresowany odniósł się do gigantycznego – zwłaszcza w mediach społecznościowych – zamieszania… rozmawiając z dziennikarzami w Oberstdorfie.
– Ludzie nie wiedzą, że to są docinki związane z naszą pracą. Gdybym przyszedł do biura i mówił do kogoś, komu ciągle coś nie wychodzi: I jak? Nie wyszło? To pewnie bym wyszedł bez zębów z tego biura. Trzeba było jakoś tę rozmowę podtrzymywać. W końcu to rozrywka. Sprzedajecie to i dzięki temu macie co sprzedać później – przyznał Stoch w Oberstdorfie, cytowany przez Tomasza Kalembę z Interia.pl.
Z pewnością postać Stocha wzbudza duże emocje. Polak trzykrotnie wygrywał TCS, w sezonach 2016/17, 2017/18 i 2020/21. Na pewno ten najbardziej prestiżowy cykl w kalendarzu PŚ jest szczególny dla polskiego mistrza. A jeśli Stoch faktycznie utrzyma dobrą formę, którą zaprezentował w niedzielnych kwalifikacjach, może zakręcić się wokół solidnego otwarcia 74. TCS na skoczni Schattenbergschanze w Oberstdorfie.
Z kim w systemie KO w poniedziałek (tj. 29 grudnia, start o g. 16:30) powalczą Polacy? Paweł Wąsek (32. w kwalifikacjach) zmierzy się z… Maciejem Kotem (19.), Kacper Tomasiak (25.) z Finem Niko Kytosaho (26.), Kamil Stoch (14.) z Japończykiem Tomofumi Naito (37.), a Piotr Żyła (22.) z Estończykiem Arttim Aigro (29.).
74. Turniej Czterech Skoczni. Gdzie i kiedy oglądać Polaków?
Warto zauważyć, że rywalizacja w systemie KO, to jedyna taka formuła obowiązująca w trakcie sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. 25 utworzonych par (według klucza: 1. z 50., 2. z 49., itd.) tworzy pierwszą serię konkursu. Do finałowej wchodzą zwycięzcy par oraz pięciu tzw. „szczęśliwych przegranych” – zawodników z najwyższymi notami spośród tych, którzy zostali pokonani.
Niemiecką część zamknie rywalizacja w Garmisch-Partenkirchen w Nowy Rok. Następnie austriacka odsłona, czyli Innsbruck (4 stycznia) i na koniec, dwa dni później (tj. 6 stycznia) ostatni konkurs TCS w Bischofshofen.
Transmisje będą dostępne na antenach TVN i w Eurosporcie 1. Dodatkowo internetowo można śledzić rywalizację skoczków w Playerze oraz na platformie HBO Max.


![„Każdy sektor jest pożerany”. Chiny odpięły wrotki w Europie [Wywiady Sroczyńskiego] „Każdy sektor jest pożerany”. Chiny odpięły wrotki w Europie [Wywiady Sroczyńskiego]](https://bi.im-g.pl/im/ec/fd/1e/z32494316IER,Prezydent-USA-Donald-Trump-i-przywodca-Chin-Xi-Jin.jpg)










