
W skrócie
-
Donald Trump i Wołodymyr Zełenski spotkają się w Palm Beach, by omawiać zakończenie wojny na Ukrainie.
-
Porozumienie pokojowe jest niemal gotowe, jednak wciąż trwają negocjacje dotyczące terytoriów oraz gwarancji bezpieczeństwa.
-
Rosja, USA i Ukraina różnią się w kluczowych punktach planu pokojowego, zwłaszcza odnośnie do statusu Donbasu i Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
Spotkanie ma dotyczyć prac nad zakończeniem wojny rosyjsko-ukraińskiej, w tym przede wszystkim kwestii terytorialnych oraz gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy.
Zełenski wybiera się do USA. „Porozumienie jest niemal gotowe”
„Wiele może wyjaśnić się jeszcze przed Nowym Rokiem” – napisał w piątek Wołodymyr Zełenski w komunikatorze Telegram, komentując przygotowania do spotkania z prezydentem Trumpem. Stwierdził także, że porozumienie jest „niemal gotowe”.
Zanim jednak dojdzie do spotkania, w harmonogramie prezydenta Ukrainy wpisana jest jeszcze rozmowa telefoniczna z europejskimi przywódcami, w której ma uczestniczyć szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Spotkanie Trump – Zełenski. Rosja: Udało się osiągnąć „punkt zwrotny
Również w piątek w rozmowie z portalem Axios Zełenski powiedział, że USA zaoferowały Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa na 15 lat, jednak Kijów chciałby otrzymać je na dłużej, włącznie z prawnymi zobowiązaniami do pomocy na wypadek kolejnej rosyjskiej agresji.
Kwestiami spornymi w ramach toczących się negocjacji pozostają nadal ustalenia dotyczące kontroli nad terytoriami: Rosja domaga się wycofania ukraińskich wojsk z nieokupowanej dotąd części Donbasu (głównie z obwodu donieckiego), podczas gdy Kijów chce zamrożenia linii frontu na obecnych pozycjach. Nadal omawiana jest także sprawa kontroli nad Zaporoską Elektrownią Atomową, okupowaną przez siły rosyjskie.
Wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow powiedział, że w rozmowach na temat zakończenia wojny udało się osiągnąć „punkt zwrotny”, choć przedstawiona przez Kijów wersja 20-punktowego planu pokojowego różni się od tej, która była omawiana przez delegacje USA i Rosji.












