Co się stało: Do zdarzenia doszło 17 grudnia w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie). Według informacji przekazanych przez policję nietrzeźwy mężczyzna „niewłaściwie przestawił zwrotnicę torów”, w wyniku czego doszło do wykolejenia poci±gu.
Komentarz policji: Działanie 56-latka doprowadziło do „wykolejenia elektrycznego zespołu trakcyjnego typu Impuls” – czytamy w komunikacie policji. Nikt nie odniósł obrażeń, jednak „straty materialne są znaczne” – podała Monika Kosiec z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie. – Maszynista, jak już się rozpędził, to zobaczył, że coś jest nie tak i zaczął hamować. Zdążyło już jednak zrzucić pociąg z toru. Na szczęście nie było to na peronie głównym i nie wsiedli jeszcze pasażerowie – dodała.
Postawione zarzuty: Jak się później okazało, badanie alkotestem wykazało, że nastawniczy miał 1,7 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został objęty policyjnym dozorem, usłyszał też zarzut z art. 180. Kodeksu karnego, który dotyczy wykonywania czynności zawodowych w stanie nietrzeźwości związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa w ruchu pojazdów mechanicznych. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.
Więcej na temat innej interwencji policji przeczytasz w artykule: „Skandaliczne zachowanie pary w kościele. Policja przekazała nowe informacje. Będą kolejne kroki”.
Źródła: Komenda Miejska Policji w Koszalinie, RMF24