
Strefa Gazy. Dzieci umierają z zimna
Lekarze bez Granic informują w komunikacie, że w tym tygodniu w szpitalu Nasser w Strefie Gazy zmarło miesięczne dziecko. Według miejscowego resortu zdrowia przyczyną zgonu niemowlęcia była hipotermia. Lekarze bez Granic domagają się od władz Izraela, by umożliwiły przekazywanie do Strefy Gazy pomocy humanitarnej na dużą skalę. Organizacja odnotowuje wysoki wskaźnik infekcji dróg oddechowych, które są szczególnie groźne dla dzieci poniżej piątego roku życia. Choroby nasilają się w okresie zimowym. – Dzieci tracą życie, ponieważ brakuje im podstawowych środków, by przetrwać. Niemowlęta trafiają do szpitala wychłodzone, z parametrami życiowymi bliskimi śmierci, nawet nasze największe wysiłki nie są wystarczające. Mówią, że wojna się skończyła, ale ludzie wciąż muszą walczyć o życie – mówi cytowany w komunikacie Lekarzy bez Granic Bilal Abu Saada, kierownik Zespołu Pielęgniarskiego w szpitalu Nasser.
Dramatyczne warunki
Al Jazeera za Ministerstwem Zdrowia Strefy Gazy informuje z kolei o 13 osobach, które zmarły z powodu zimna i braku schronienia. Wśród nich są dzieci. Najmłodsze miało zaledwie dwa tygodnie. Dziennikarze zwracają uwagę, że w ostatnich tygodniach Strefę Gazy nawiedzają ulewne deszcze, silny wiatr i niska temperatura. Woda zalała ponad 50 tys. namiotów, które służyły przesiedlonym Palestyńczykom za prowizoryczne schronienia.
WHO: Ponad 1000 osób nie doczekało się transportu na leczenie
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała w tym tygodniu, że od lipca 2024 roku do 28 listopada 2025 roku śmierć poniosło co najmniej 1092 chorych, którzy nie doczekali się transportu na leczenie poza terytorium ogarniętym wojną. Dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus przekazał, że od początku konfliktu ewakuowano z Gazy ponad 10 600 pacjentów z ciężkimi schorzeniami, w tym ponad 5600 dzieci. Jednocześnie podkreślił, że „wielu kolejnych pacjentów nadal pozostaje w Strefie Gazy, czekając na możliwość otrzymania odpowiedniej opieki medycznej”, a liczba zgonów jest najpewniej niedoszacowana.
Apel o ewakuacje
WHO szacuje, że co najmniej 16 500 osób nadal wymaga leczenia poza Strefą Gazy, jednak według Lekarzy bez Granic rzeczywista liczba może być trzy-cztery razy wyższa. Do początku grudnia pacjentów ze Strefy Gazy przyjęło ponad 30 państw, przy czym największą liczbę chorych ewakuowały Egipt i Zjednoczone Emiraty Arabskie. WHO apeluje o przywrócenie ewakuacji medycznych na Zachodni Brzeg, w tym do Wschodniej Jerozolimy oraz o otwarcie kolejnych korytarzy humanitarnych. Walki w Strefie Gazy zostały wstrzymane na mocy zawieszenia broni, które obowiązuje od 10 października. Jednak porozumienie jest kruche, a strony konfliktu wzajemnie oskarżają się o jego naruszanie.
Przeczytaj też artykuł: „Raport: Trotyl spod Bydgoszczy może być w bombach, które zabijają cywilów w Strefie Gazy”.
Źródła:Lekarze bez Granic, Al Jazeera, IAR











