Ukraińska policja poinformowała w czwartek, że przeprowadziła 700 przeszukań i aresztowała 22 osoby w ramach śledztwa w sprawie nielegalnego handlu bronią i amunicją. Akcja przebiegała we współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU).
Przestępcy handlowali bronią zdobytą na Rosjanach
Według policji „podejrzanym skonfiskowano tysiące nabojów różnego kalibru, karabinów szturmowych, granatów, karabinów maszynowych i granatników”. To jeden z elementów szerszej walki z siatką handlarzy bronią, odebraną rosyjskim żołnierzom na polu walki.
Na nagraniu wideo udostępnionym przez organy ścigania widać, jak funkcjonariusze wyważają drzwi, zabezpieczają amunicję i gotówkę. W oświadczeniu napisano, że podejrzanym grozi kara do siedmiu lat więzienia.
Ukraińskie służby podały szczegóły akcji w trzech obwodach
SBU podało szczegóły akcji w obwodzie kijowskim, gdzie zatrzymano żołnierza i jego czterech wspólników, gdy próbowali sprzedać granatnik RSzG-2. Z kolei w obwodzie żytomierskim zatrzymano braci – jeden z nich przebywał na froncie i wysyłał zdobytą broń pocztą. W obwodzie połtawskim ujęto recydywistów, którzy wrócili do sprzedaży broni po wcześniejszym zatrzymaniu.
„Po przeprowadzeniu czynności proceduralnych cała zajęta broń zostanie przekazana na potrzeby Sił Zbrojnych Ukrainy” – czytamy w oświadczeniu SBU.
Ukraińska policja przypomniała, że we wrześniu 2024 r. w Kijowie skonfiskowała broń i materiały wybuchowe o wartości ponad 38 tys. euro. Miesiąc wcześniej aresztowano podejrzanych o handel bronią na zachodzie Ukrainy, konfiskując 20 karabinów szturmowych, ponad 70 pistoletów, dziesiątki granatów i prawie 49 tys. sztuk amunicji.