Broń soniczna: Komisja Europejska (KE) domaga się od władz Serbii wyjaśnień w sprawie podejrzeń o wykorzystanie broni sonicznej przeciwko manifestantom, którzy w sobotę (15 marca) uczestniczyli w antyrządowym proteście w Belgradzie. – Oczekujemy szybkiego, przejrzystego i wiarygodnego dochodzenia w sprawie tych zarzutów – przekazał rzecznik KE Guillaume Mercier. Przypomniał, że europejskie przepisy dotyczące praw człowieka nakładają na władze obowiązek chronienia uczestników zgromadzeń przed przemocą.

Apel opozycji: O niezależne dochodzenie w sprawie domniemanego wykorzystania broni sonicznej apelują również serbskie organizacje bronice praw człowieka. W ciągu kilku dni ponad pół miliona osób podpisało petycję do Organizacji Narodów Zjednoczonych, Rady Europy oraz Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie o zbadanie sprawy. Przedstawiciele opozycji, w tym były prezydent Serbii Boris Tadić, zapowiedzieli z kolei wniesienie skarg do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i sądów krajowych.

Zobacz wideo Wieszczenie upadku Rosji nie ma podstaw

Stanowisko władz: Wykorzystaniu broni sonicznej przeciwko demonstrantom zaprzeczyła serbska policja i resort obrony. Z kolei sam prezydent Aleksandar Vučić określił te doniesienia mianem „nikczemnych kłamstw”, które mają na celu „zniszczenie Serbii”. Mimo to poinformował, że w sprawie wszczęto dochodzenie oraz zapowiedział, że wkrótce zaprosi funkcjonariuszy amerykańskiego Federalnego Biura Śledczego (FBI) i rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) do zbadania tych zarzutów.

Protesty w Serbii: W antyrządowej demonstracji, która odbyła się w sobotę w stolicy Serbii, uczestniczyło co najmniej 100 tysięcy osób. Niezależne media szacują jednak, że liczba uczestników mogła być kilkukrotnie wyższa i oceniają, że było to najliczniejsze zgromadzenie w historii kraju. Protest był kolejnym w serii manifestacji, które rozpoczęły się po katastrofie w Nowym Sadzie. W listopadzie 2024 r. doszło do częściowego zawalenia się dachu dworca kolejowego, co doprowadziło do śmierci 15 osób. Protestujący zarzucają władzy korupcję i zaniedbania, które w ich ocenie były przyczyną tragedii.

Więcej na ten temat w artykule: „Masowe protesty w Serbii. Media: Wobec demonstrujących użyto broni dźwiękowej”.

Źródła: PAP, AP: 1, 2

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.