Reprezentacja Polski rozpoczyna walkę w turnieju finałowym Ligi Narodów. Biało-czerwonych będą wspierać polscy kibice, którzy na pewno licznie zbiorą się w łodzi, by dopingować naszych. W pierwszym meczu zagramy z Brazylią. Triumfator tego pojedynku zmierzy się w półfinale z Japonią lub Kanadą.

Wilfredo Leon jest gotowy na walkę

Dziennikarze Polsatu Sport porozmawiali nt. najbliższych tygodni z Wilfredo Leonem. Siatkarz był jednym z naszych liderów w końcowych turniejach Ligi Narodów i od początku pokazał, że jest gotowy do walki o najwyższe cele.

– Czuję się bardzo dobrze. Już dobrze znam halę. Mam nadzieję, że będzie ona pełna i każdy będzie oglądał niesamowite mecze. Indywidualnie czuję się niesamowicie i mam nadzieję, że będę mógł to udowodnić na boisku – powiedział.

Wilfredo Leon: Bardzo lubię trudne spotkania. Chcę zdobyć złoty medal

Wilfredo Leon zabrał również głos nt. naszego najbliższego rywala – Brazylii. Przyjmujący przyznał, że jest fanem wymagających meczów. – Bardzo lubię trudne spotkania. Od razu jedna albo druga drużyna odpadnie. Postaram się oczywiście, żeby to byli oni. Bardzo chcę wygrać złoty medal – podkreślił.

– Zaczynamy z mocną drużyną i to pozwoli nam zobaczyć, na jakim etapie jesteśmy w kontekście przygotowań do igrzysk. Musimy zagrać na swoim poziomie i skoncentrować się na tym, co chcemy zrobić – kontynuował.

Wilfredo Leon nt. celu na igrzyska olimpijskie

Finały Ligi Narodów są dopiero przedsmakiem tego, co czeka nas na igrzyskach olimpijskich. Tam zmierzymy się w grupie z Włochami, Brazylią i Egiptem. Wilfredo Leon na tę imprezę ma jeden cel.

– Moim celem jest złoto na igrzyskach. Droga jest jedna i prosta. Zrobię wszystko, aby tego dokonać – zakończył.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.