Wyścig z czasem: Rosja chce odbić zajęte przez siły ukraińskie terytoria obwodu kurskiego przed planowanym na 20 stycznia zaprzysiężeniem Donalda Trumpa na prezydenta USA – podaje brytyjski „The Telegraph”. Według informatorów z państw NATO Władimir Putin wierzy, że pozwoli mu to wzmocnić pozycję negocjacyjną przed potencjalnymi rozmowami z Ukrainą.

Nasilone ataki: Powołujący się na ustalenia brytyjskiego wywiadu wojskowego dziennik twierdzi, że Rosja w najbliższych dniach najprawdopodobniej nasili ataki dronów kamikadze na ukraińskie pozycje. Analitycy ostrzegają ponadto, że skuteczna kontrofensywa mogłaby umożliwić rosyjskim wojskom wdarcie się w głąb obwodu sumskiego.

Zobacz wideo Tusk o stosunku Trumpa do wojny w Ukrainie

Ofensywa w obwodzie kurskim: Siły ukraińskie rozpoczęły operację na początku sierpnia tego roku. We wrześniu prezydent Wołodymyr Zełenski informował, że ofensywa pozwoliła zająć około 1300 kilometrów kwadratowych terytorium Rosji. W ostatnich miesiącach wojskom rosyjskim udało się jednak odbić blisko połowę zajętych obszarów.

Więcej o planowanych działaniach Rosjan w obwodzie kurskim w artykule: „50 tysięcy żołnierzy i wsparcie z Korei Północnej. Rosja szykuje się do wielkiej kontrofensywy”.

Źródło: The Telegraph

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.