
11 grudnia w Sejmie odbyła się konferencja prasowa z udziałem marszałka. Czarzasty poinformował, że wystartuje w wyborach na przewodniczącego NL.
A co z pozostałymi kandydaturami? Z ustaleń medialnych wynika, że stanięcie na czele ugrupowania rozważało także dwoje ministrów i jeden poseł.
Ogłoszenie Włodzimierza Czarzastego. „Zdecydowałem się po dyskusji”
Polityk, który jest współprzewodniczącym NL od 2021 roku (frakcja Sojuszu Lewicy Demokratycznej), poinformował w Sejmie, że odbył rozmowę ze współpracownikami odnośnie swojego startu. Następnie konsultowali się oni z szefami wojewódzkich delegatur Nowej Lewicy.
– Zdecydowałem się po dyskusji, w ramach ekipy, startować na przewodniczącego – przekazał oficjalnie. Stwierdził przy tym, że ma świadomość, iż „jednym taka decyzja będzie się podobała, innym nie”. – Uważamy, że jest czas stabilności, czas ekipy. Nie wyobrażamy sobie takiej sytuacji, żebyśmy, walcząc o to, co jest dla nas najważniejsze programowo, zastanawiali się i sprzeczali w gronie 10 osób, kto ma startować na przewodniczącego partii. Dla nas najważniejszy jest los formacji, los rządu, który współtowrzymy, i stabilność, która przez najbliższe dwa lata będzie bardzo potrzebna Polsce – podkreślił.
Czarzasty powiedział też o wizji, który zakłada, że Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Krzysztof Gawkowski i poseł Trela weszliby do kierownictwa NL. W przypadku wicepremiera miałby on objąć stanowisko pierwszego wiceprzewodniczącego.
W niedzielę kongres partii. Dziemianowicz-Bąk, Gawkowski i Trela zrezygnują ze startu?
Wcześniej Interia pisała nieoficjalnie, że poza marszałkiem o fotel szefa NL walczyć planowała ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, minister cyfryzacji, a także wiceprzewodniczący komisji śledczej ds. izraelskiego oprogramowania Pegasus Tomasz Trela.
Powołując się na swoje źródła portal dodawał jednak, że część polityków prawdopodobnie wycofa się ze startu „na drodze aksamitnego porozumienia”.
Przy okazji warto przypomnieć, że w niedzielę (14 grudnia) odbędzie się kongres Nowej Lewicy. To właśnie przed tym wielkim dla partii wydarzeniem Czarzasty ogłosił swoją decyzję o starcie.













