Chodzi o sprawę z 2023 r., kiedy to jedna z polskich spółek zawnioskowała do sanepidu o pozwolenie na sprzedaż kranówki w butelkach. Firma chciała pobierać wodę z wodociągów, mineralizować ją, a następnie przelewać do butelek i sprzedawać. Na to nie zgodził się sąd.

Woda wodociągowa nie spełnia definicji wody źródlanej lub mineralnej, wymaganej dla wody stołowej. Prawo żywnościowe nie przewiduje możliwości butelkowania wody wodociągowej poza sytuacjami nadzwyczajnymi

czytamy w orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu.

Czy kranówkę można przelać do butelek i sprzedawać?

Sąd wyjaśnił, że w obrocie handlowym może znajdować się tylko woda spełniająca rygorystyczne normy jakościowe oraz kryteria. Oceny i kwalifikacji rodzajowej wód, także w przypadku naturalnej wody mineralnej, dokonuje Główny Inspektorat Sanitarny (GIS).

W wielu miejscach w Polsce woda z kranu spełnia co prawda wymagania zarówno dla wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, jak i wody źródlanej czy stołowej – zauważył jednocześnie sąd. Należy jednak posiadać konkretną dokumentację (m.in. określony obszar ochrony bezpośredniej i pośredniej ujęcia wody czy ocenę hydrogeologiczną dotyczącą miejsca czerpania wody).

Niestety ostatnie badania są niekorzystne dla butelek, zwłaszcza plastikowych. Wskazują, że mogą one zawierać ogromne ilości nanoplastiku123RF/PICSEL

Choć woda z kranu może wydawać się wygodnym rozwiązaniem, jej jakość i skład mogą się różnić w zależności od źródła pochodzenia (ujęcia głębinowe, zbiorniki powierzchniowe), rodzaju procesów uzdatniania, jakim musi być poddana (np. procesy chemiczne, które wiążą się często z występowaniem w wodzie pozostałości tych związków) oraz miejsca, przez które przepływa.

Zanim woda trafi do naszego domu, musi zostać pobrana ze środowiska. Zasadniczo pozyskuje się ją z trzech źródeł – rzek (np. z ujęć przy rzekach i pod nimi), zbiorników retencyjnych oraz źródeł podziemnych (z różnych głębokości).

Jednymi z regionów, które przodują pod względem jakości wody są Lubelszczyzna i Wyżyna Krakowsko-Częstochowska. To regiony, gdzie w podłożu znajdziemy skały węglanowe. Mineralizacja wody kranowej jest stosunkowo duża, porównywalna do popularnych wód mineralnych, które można kupić w sklepie.

Warto pić zwykłą, jak i przegotowaną kranówkę i trzymać ją np. w szklanym dzbanku. A jeśli chcemy zabrać ze sobą, to może warto zaopatrzyć się w szklany lub stalowy bidon, ale te pojemniki należy regularnie myć!

W przestrzeni publicznej można spotkać się ze stwierdzeniami, że woda pitna w kranie oraz wody butelkowane w zasadzie pochodzą z tych samych źródeł i nie warto przepłacać. Jednocześnie 44 proc. z nas przyznaje, że nie ma zaufania do swojego systemu rur, jakim jest dostarczana woda w ich domu

zauważa Dariusz Lizak, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy.

Naturalne wody mineralne i źródlane zachowują pierwotną czystość, ponieważ budowa geologiczna chroni je przed zanieczyszczeniami pochodzącymi m.in. z działalności człowieka.

Zanim woda trafi do butelek, można ją poddać procesom napowietrzania i filtracji, które usuwają nietrwałe związki, przykładowo, takie jak żelazo i mangan. Dokładne kontrolowanie przygotowania i butelkowania wody jest ważne.

Jak wynika z badań zrealizowanych przez IQS na zlecenie kampanii „Głębia wiedzy” prowadzonej przez Krajową Izbę Gospodarczą „Przemysł Rozlewniczy”, 58 proc. Polaków uważa, że woda w butelce jest lepiej zbadana pod kątem możliwości spożycia niż woda w kranie. 44 proc. z nas przyznaje, że nie ma zaufania do swojego systemu rur, jakim jest dostarczana woda w ich domu.

Niestety ostatnie badania są niekorzystne dla butelek, zwłaszcza plastikowych. Wskazują, że mogą one zawierać ogromne ilości nanoplastiku. W badanych próbkach w każdym litrze naukowcy zaobserwowali od 110 000 do 370 000 cząstek, z czego 90 proc. stanowiły nanoplastiki, a resztę – mikroplastik.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?

Udział
© 2025 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.