Do zdarzenia doszło w piątek na jednej z dróg w pobliżu Hajnówki (woj. podlaskie). Pierwsze informacje na temat wypadku żołnierzy pojawiły się w mediach społecznościowych. W sobotę doniesienia potwierdziła major Magdalena Kościńska z Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Podlasie w rozmowie z serwisem tvn24.pl.
Wypadek pojazdu wojskowego w Hajnówce. Na drodze żołnierzy stanął żubr
– Trzech żołnierzy w trakcie patrolu dostało informację, że jest grupa migrantów, która próbuje przekroczyć granicê. Udali się na miejsce, by wesprzeć patrol, który już się tam znajdował – przekazała major Kościńska – Przed pojazdem na drogę wyszedł im żubr, przez co musieli gwałtownie wyhamować, w wyniku czego pojazd się przewróci – dodała.
Poinformowała także dziennikarzy, że żołnierzom nie stało się nic poważnego. Po zdarzeniu zostali od razu przewiezieni na SOR do szpitala w Hajnówce, z którego szybko zostali wypisani. – Zwierzęciu również nic się nie stało. Żubr poszedł dalej – przekazała major Magdalena Kościńska.
Wypadki z udziałem wojskowych pojazdów i dzikich zwierząt
Od początku kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, gdy wojsko na stałe zagościło w pobliżu Puszczy Białowieskiej, w mediach co jakiś czas pojawiają się relacje o wypadkach z udziałem wojskowych pojazdów i leśnych zwierząt. W ubiegłym roku odnotowano takie zdarzenia w listopadzie i grudniu, a następnie w kwietniu. ¯andarmeria Wojskowa zapewnia, że żołnierze służący na Podlasiu są uczulani na obecność dzikich zwierząt w regionie. Mają być również przeprowadzane ćwiczenia, jak reagować, gdy zwierzę pojawi się na drodze.
