Postanowienie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie zostało wydane w czwartek, 21 listopada. Zgodnie z nim zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego, do którego doszło 15 lipca, było nielegalne.

Marcin Romanowski będzie domagać się odszkodowania

Jak informuje obrońca polityka mec. Bartosz Lewandowski, sąd uznał także, że Prokuratura Krajowa naruszyła prawo wydając postanowienie o przeszukaniu Marcina Romanowskiego oraz jego pomieszczeń mieszkalnych i uchylił orzeczenie prokuratora.

„W związku z tym poseł Marcin Romanowski będzie domagał się od Skarbu Państwa kwoty 200.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia” – informuje mec. Bartosz Lewandowski.

Kwota, której domaga się polityk, ma został w całości przekazana na zakup sprzętu dla Ochotniczej Straży Pożarnej na terenach dotkniętych powodzią, „aby środki te służyły ratowaniu osób pokrzywdzonych oraz ofiar wypadków”.

Romanowski: Kolejna porażka Tuska i Bodnarowców

W komentarzu do decyzji sądu Marcin Romanowskim opisał zdarzenia jako „kolejną porażkę Tuska i Bodnarowców”. „Teraz pora na pociągnięcie sprawców i ich pomocników do osobistej odpowiedzialności karnej i materialnej. Zawiadomienie w tej sprawie leży w prokuraturze od kilku miesięcy” – napisał polityk.

„Oczywiście, Prokuratura opanowana przez przebierańców nic z tym nie zrobiła. Bo zarzut dotyczy przecież jej szefa, Bodnara i reszty szajki. Jednak prędzej czy później ci, którzy stoją za tym bezprawiem, odpowiedzą przed uczciwym sądem i trafią za kraty” – czytamy.

Zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego

Zatrzymanie Marcina Romanowskiego przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego miało miejsce 15 lipca w jego mieszkaniu w Warszawie i związane było ze śledztwem wokół nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.

Zanim doszło do zatrzymania Sejm zdecydował się o uchyleniu Marcinowi Romanowskiemu immunitetu. Prokuratura Krajowa nie zawnioskowała jednak o analogiczne działanie do Rady Europy, której delegatem jest polityk, co wiąże się z drugim immunitetem.

Immunitet Rady Europy został Marcinowi Romanowskiemu uchylony dopiero po działaniach służb. Czwartkowa decyzja sądu związana jest z tym działaniem.

Posłowi przedstawiono łącznie 11 zarzutów. Polityk nie przyznaje się do żadnego z nich. Posiedzenie aresztowe w jego sprawie ma się odbyć pod koniec listopada.

Udział
© 2024 Wiadomości. Wszelkie prawa zastrzeżone.