Administracja prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła wprowadzenie nowego wymogu dla obywateli Kanady (ale i innych nacji), którzy zamierzają spędzić w USA więcej niż 30 dni, pod koniec stycznia, kiedy w Białym Domu podpisano rozporządzenie wykonawcze „Ochrona narodu amerykańskiego przed inwazją”.
Rozporządzenie wchodzi w życie 11 kwietnia. Kanadyjczycy będą od tego dnia zobowiązani do rejestracji i poddania się procedurze pobrania odcisków palców przez amerykańskie służby imigracyjne.
USA wprowadza nowy obowiązek dla turystów z Kanady
Zmiana przepisów może uderzyć przede wszystkim w kanadyjskich emerytów, którzy zimowe miesiące spędzają w cieplejszych stanach USA, takich jak Floryda czy Arizona. Do tej pory ich pobyt nie wymagał dodatkowych formalności, jeśli nie przekraczali dozwolonego limitu czasu. Nowe przepisy oznaczają konieczność wcześniejszej rejestracji, utworzenia konta w amerykańskich systemach imigracyjnych oraz umówienia się na pobranie odcisków palców.
Wprowadzenie nowego obowiązku wiąże się także z konsekwencjami prawnymi dla osób, które nie dopełnią formalności. Zgodnie z oświadczeniem Departamentu Bezpieczeństwa Krajowego USA nieprzestrzeganie rejestracji może skutkować karami cywilnymi i karnymi, w tym nawet postępowaniem sądowym i grzywnami.
Sprzeciw kanadyjskich organizacji
Kanadyjskie organizacje broniące praw podróżnych już podjęły działania, aby wpłynąć na zmianę przepisów. Stowarzyszenie Canadian Snowbird Association prowadzi rozmowy z amerykańskimi kongresmenami w celu złagodzenia wymogów dla swoich obywateli. Organizacja argumentuje, że rejestracja i pobranie odcisków palców stanowią nieuzasadnione utrudnienie dla Kanadyjczyków, którzy od lat swobodnie podróżowali do USA.
Napięcia na linii USA-Kanada
Nowe regulacje wpisują się w szerszy kontekst napięć między USA a Kanadą. Od początku swojej kadencji Donald Trump prowadzi agresywną politykę handlową wobec północnego sąsiada, nakładając kolejne cła i grożąc nowymi restrykcjami. W ostatnich tygodniach Stany Zjednoczone nałożyły dodatkowe taryfy na stal i aluminium z Kanady, co wywołało ostrą reakcję rządu w Ottawie. Nowe przepisy dotyczące rejestracji Kanadyjczyków mogą być kolejnym elementem tej konfrontacji.
Źródło: Axios, Bloomberg